Chociaż minęło już ponad dwa i pół roku od wejścia w życie nowelizacji procedury cywilnej, sądy mają problemy z interpretacją tych przepisów. Sąd Apelacyjny w Warszawie miał wątpliwości czy wniesienie przez stronę skargi kasacyjnej, której przyjęcia do rozpoznania odmówił następnie Sąd Najwyższy, skutkować powinno odrzuceniem jej zażalenia na orzeczenie sądu II instancji, którego przedmiotem jest zwrot kosztów postępowania apelacyjnego? 

Analizował sprawę tak: W stanie prawnym ukształtowanym przepisami obowiązującymi do dnia wejścia w życie zmian wprowadzonych ustawą z 4 lipca 2019 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego art. 394(2) par. 1 k.p.c. nie zawierał regulacji  stanowiącej, że odrębne zażalenie na postanowienie sądu pierwszej instancji w przedmiocie zwrotu kosztów postępowania przysługuje, jeżeli strona nie składa środka zaskarżenia co do istoty sprawy.

Art. 394 ze znaczkiem 2 par. 1 k.p.c. był źródłem wątpliwości co do relacji między zażaleniem poziomym na postanowienie sądu drugiej instancji w sprawie  zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego a skargą kasacyjną obejmującą zakresem zaskarżenia także postanowienie co do kosztów apelacyjnych. Bo było ono  akcesoryjne co do istoty sprawy.

Sprawdź w LEX: Wniesienie zażalenia na postanowienie sądu drugiej instancji do innego składu tego sądu - PROCEDURA krok po kroku >>>

Prawo do zażalenia poziomego

W doktrynie oraz orzecznictwie dominowało stanowisko, że obu stronom przysługuje zażalenie poziome na postanowienie sądu drugiej instancji w sprawie zwrotu kosztów, jeśli było ono niekorzystne w określonej części dla każdej ze stron ze względu na wynik sprawy co do istoty (postanowienie SN z 21 czerwca 2012 r., II CZ 167/10).

Czytaj też:  Zwolnienie z kosztów sądowych możliwe, ale niełatwe do uzyskania >>

Czytaj w LEX: Michalska-Marciniak Monika - Wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia apelacji. Rozważania na tle nowelizacji Kodeksu postępowania cywilnego z 4.07.2019 r. >>>

W ustawie nowelizującej ustawodawca zdecydował się na zmianę dotychczasowego art. 394 (2) par. 1 k.p.c., przenosząc jego treść do nowego art. 394 (2) par1(1) k.p.c.. Wymieniono tam zażalenie na postanowienie sądu drugiej instancji, którego przedmiotem jest zwrot kosztów procesu, dodając zastrzeżenie, że zażalenie to przysługuje, o ile nie wniesiono skargi kasacyjnej.

Sąd Apelacyjny powziął wątpliwość, czy wprowadzenie tego warunku oznacza, że zażalenie na rozstrzygnięcie o kosztach procesu jest niedopuszczalne, jeśli strona wniosła skargę kasacyjną, bez względu na to, jaki ostatecznie jest los tej skargi.

Niejednoznaczne brzmienie przepisu i jego niespójność z istotą poszczególnych środków zaskarżenia spotęgowały występujące już wcześniej trudności orzecznicze związane z rozczłonkowaniem środków zaskarżenia w odniesieniu do zawartego w wyroku sądu drugiej instancji rozstrzygnięcia co do istoty sprawy i co do kosztów procesu.

Sprawdź w LEX: Zażalenie na zastosowanie środka zapobiegawczego przez sąd drugiej instancji - LINIA ORZECZNICZA >>>

Ograniczenie składania zażaleń

Zdaniem sądu odwoławczego wykładnia językowa wskazanego przepisu prowadzi do wniosku, że sytuacje, w których postanowienie sądu drugiej instancji o zwrocie kosztów procesu podlega zaskarżeniu zażaleniem, zostały istotnie ograniczone w porównaniu ze stanem sprzed wejścia w życie ustawy nowelizującej. Na gruncie tej koncepcji zażalenie na takie postanowienie będzie przysługiwało do innego składu sądu drugiej instancji tylko w sytuacji, gdy nie wniesiono skargi kasacyjnej, a z uwagi na inne terminy wnoszenia tych środków oznacza to następczą niedopuszczalność zażalenia.
Sąd przedstawiający zagadnienie prawne podkreślił, że nie można pominąć różnicy pomiędzy sformułowaniem: „o ile nie wniesiono skargi kasacyjnej” a zawartym w ówczesnym art. 394 par.  1 pkt 9 k.p.c. i art. 394 par. 1 pkt 6 k.p.c. w obecnym brzmieniu warunkiem: „jeżeli strona nie składa środka zaskarżenia co do istoty sprawy”. To ostatnie pojęcie stanowczo wyklucza możliwość wniesienia zażalenia na rozstrzygnięcie o kosztach procesu przez tę samą stronę, która wnosi środek zaskarżenia co do istoty sprawy, a jeśli taki środek złoży, to sąd drugiej instancji – nawet uznając apelację co do zasady za nietrafną – zobligowany jest do zbadania zarzutów dotyczących rozstrzygnięcia o kosztach procesu.

Oddalenie lub odrzucenie skargi przez SN

Po wejściu w życie ustawy nowelizującej Sąd Najwyższy nie stał się właściwy do rozpoznania zarzutów dotyczących rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego, gdyż nie uległy zmianie przepisy dotyczące przedmiotowego zakresu dopuszczalności skargi kasacyjnej.

Gdy skarga kasacyjna zostanie odrzucona bądź oddalona, albo Sąd Najwyższy odmówi jej przyjęcia do rozpoznania, również strona, która wniosła skargę kasacyjną byłaby pozbawiona możliwości kontroli rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego. Dlatego, że Sąd Najwyższy nie mógłby odnieść się do zarzutów dotyczących tego rozstrzygnięcia ani ingerować w orzeczenie sądu drugiej instancji w zakresie kosztów procesu.
W uchwale Sądu Najwyższego z 30 września 2021 r., III CZP 50/20, dotyczącej interpretacji omawianego przepisu , odstąpiono od jego wykładni językowej jako prowadzącej do skutków nieracjonalnych, niesprawiedliwych i trudnych do zaakceptowania. Uznano, że względy  celowościowe przemawiają za przyjęciem, iż analizowaną normę procesową należy rozumieć w ten sposób, by nie pozbawiała strony prawa do sądu w zakresie skontrolowania zasadności postanowienia kosztowego w razie wniesienia przez przeciwnika skargi kasacyjnej.
Sąd odwoławczy miał w związku z tym wątpliwości, czy te same względy powinny przemawiać za dopuszczeniem takiej kontroli z inicjatywy strony w sytuacji wniesienia przez nią skargi kasacyjnej, która na skutek odmowy przyjęcia jej do rozpoznania takiemu merytorycznemu rozpoznaniu nie podlegała.

Iluzoryczna kontrola?

Gdyby sformułowanie użyte w nowym przepisie rozumieć w ten sposób, że samo wniesienie skargi kasacyjnej zamyka stronie drogę do złożenia zażalenia poziomego na rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego, to okazałoby się, iż prawo kontroli rozstrzygnięcia o tych kosztach jest w tym przypadku iluzoryczne.

Sąd Apelacyjny przychylił się do stanowiska, że sposób sformułowania art. 394 (2) par. 1 (1) pkt 3 k.p.c., przemawiają na rzecz tezy, iż ustawa nowelizująca nie wprowadziła w tym obszarze żadnej zmiany. Obecne brzmienie tego przepisu ma jedynie to znaczenie, że bieg postępowania zażaleniowego uzależniony jest od wniesienia i rozpoznania skargi kasacyjnej, a samo zażalenie na rozstrzygnięcie w sprawie zwrotu kosztów procesu powinno   oczekiwać na rozpoznanie do czasu zakończenia postępowania kasacyjnego.
Pomimo tak daleko idących zastrzeżeń, w tym natury konstytucyjnej, projektodawca nie zdecydował się na zaproponowanie nowelizacji omawianego przepisu w celu zniwelowania wątpliwości co do jego treści, a to może stanowić argument na rzecz wykładni językowej, ograniczającej zaskarżalność orzeczenia w przedmiocie kosztów procesu – podsumował Sąd odwoławczy.

Uchwała nie ma jeszcze uzasadnienia. 

Uchwała Izby Cywilnej SN z 25 lipca 2023 r., sygnatura akt III CZP 154/22.