Naczelny Sąd Administracyjny po raz kolejny oddalił skargę kasacyjną ze względu na jej wadliwość i braki formalne tego środka zaskarżenia. Taka sytuacja ma niestety często miejsce przed NSA. A wydawałoby się, że nie powinna, bo przecież skargę kasacyjną do tego sądu od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego może złożyć podatnik tylko za pośrednictwem profesjonalnego pełnomocnika. Sam nie ma takiej możliwości. Zatem to profesjonalny pełnomocnik bierze odpowiedzialność za to co zawiera skarga i czy jest sporządzona zgodnie z wymogami prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi. To on powinien ją sporządzić. Tymczasem to, co miało miejsce we wtorek przed NSA budzi ogromne zdziwienie, skłania do refleksji i jednocześnie zmusza do postawienia pytania, co jest przyczyną takiego stanu, w którym NSA ma związane ręce, bo skarga nie spełnia wymogów.

Czytaj też: Świadek w postępowaniu podatkowym - komentarz praktyczny >>>

Czytaj też: Hermanowski Marcin, Małkiewicz Ryszard, Dlaczego obecność doradcy podatkowego jest niezbędna podczas przesłuchania świadka? >>>

Kara za odmowę odpowiedzi na pytania urzędu

NSA miał pochylić się nad ciekawym zagadnieniem dotyczącym kary porządkowej nałożonej na podatniczkę za odmowę odpowiedzi na większość pytań podczas przesłuchania jej w charakterze świadka w postępowaniu podatkowym. Podatniczka będąc członkiem zarządu spółki została przez organy podatkowe wezwana do złożenia wyjaśnień a wezwanie dostarczono jej na adres prywatny. Odebrał je ojciec podatniczki. W toku przesłuchania odmawiała udzielenia odpowiedzi na większość pytań. Organy nałożyły na nią karę porządkową.

Sprawdź w LEX: Skarga kasacyjna - badanie warunków formalnych - PROCEDURA krok po kroku >>>

Wyrokiem z 19 czerwca 2019 r. WSA w Gliwicach oddalił skargę podatniczki (I SA/Gl 393/19).

Stwierdził, że złożenie przez świadka zeznania w postępowaniu podatkowym jest fundamentalnym obowiązkiem tej osoby, niepodlegającym jej ocenie co do sensu oraz celowości takiej aktywności procesowej. Kwestia ta została jasno wyrażona w art. 196 ustawy ordynacja podatkowa. Z art. 196 par. 1 tej ustawy wynika generalny obowiązek składania zeznań przez każda osobę, która została do tego wezwana w charakterze świadka. Jedynym odstępstwem od tego są wyjątki - przypadki, gdy wezwana osoba ma prawo odmówić składania zeznań oraz sytuacje, w których jest ona władna odmówić odpowiedzi na pytanie. WSA wskazał, że ani subiektywna ocena świadka co do wagi dowodowej jego stwierdzeń, ani sposób wezwania go do organu podatkowego nie jest okolicznością wyartykułowaną w art. 196 ordynacji podatkowej.

Czytaj też: Nie wniesie skargi kasacyjnej ten, kto nie otrzymał uzasadnienia wyroku z jego odpisem >>>

 

WSA stwierdził, że świadek nie ma prawa oceniać, czy jego zeznania są istotne i czy wniosą coś do sprawy i w zależności od efektu tej ewaluacji godzić się na zeznanie lub odmawiać poddania się tej czynności procesowej, aprobować udzielenie odpowiedzi na zadane mu pytanie lub odmawiać tej czynności. To samo dotyczy uzależnienia złożenia zeznania lub udzielenia odpowiedzi na pytanie od tego, na jaki adres wysłano wezwanie do stawienia się w siedzibie organu podatkowego. Jeśli zaś organ podatkowy wezwał daną osobę do złożenia zeznań w charakterze świadka, ma ona po prostu obowiązek spełnić tę powinność (poza przypadkami z art. 196 par. 1 i 2 ordynacji podatkowej). Ocenę przydatności zeznań, z woli ustawodawcy pozostawiono zaś ocenie organu podatkowego.

Zobacz również: NSA: WSA nie może orzekać w zakresie, jakiego nie kwestionował podatnik >>

 

NSA: Skarga nie spełnia wymogów formalnych

Niestety nie dowiedzieliśmy się, jak przedmiotowe rozstrzygnięcie oceniłby NSA. Wyrokiem z 24 stycznia br. NSA oddalił skargę kasacyjną podatniczki (sygn. akt III FSK 1552/21).

- Zarzuty skargi kasacyjnej okazały się niezasadne. Skarga kasacyjna powinna czynić zadość pewnym wymogom, które zostały przewidziane w ustawie – prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi. Te wymogi są wyraźnie określone w przepisach prawa. W świetle tych przepisów skarga kasacyjna, którą w sprawozdaniu pozwoliłem sobie w całości odczytać absolutnie tych wymogów nie spełnia – uzasadnił sędzia sprawozdawca.

NSA wskazał, że skarga kasacyjna zostaje oddalona wyłącznie ze względów formalnych.

- Powołano m.in. przepisy art. 175 -176 k.p.k. Sąd nie może domyślać się co oznacza k.p.k (oczywiście domyśla się). Podano art. 196 z dziwnym znakiem, co oznacza nie wiem i sąd nie wie. Sąd nie może domyślać się, że chodzi o paragraf, bo to nie jest paragraf w świetle standardów przyjętych przy formułowaniu przepisów i posługiwaniu się stosownym znakiem – uzasadniał sędzia sprawozdawca.

 


Podobnie wskazane były inne przepisy, z wielką ignorancją, bez właściwego wyartykułowania i wskazania tych przepisów. - W jednostronicowej skardze kasacyjnej wniesionej przez jej autora nie przywołano jakiegokolwiek przepisu ani ustawy – prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, który w ocenie autora skargi został naruszony w tej sprawie ani też nie przytoczono jakiegokolwiek przepisu ordynacji podatkowej, w szczególności nie przytoczono art. 262 ordynacji podatkowej, który dotyczy kary porządkowej – podkreślał sędzia sprawozdawca.

NSA wyjaśniał, że w takiej sytuacji sądowi uniemożliwiono podjęcie czynności kontrolnych w zakresie prawidłowości rozstrzygnięcia przez Wojewódzki Sąd Administracyjny, sąd I instancji.

- Pomimo przywołania art. 196 par. 2 ordynacji podatkowej nie wskazano i nie powiązano z jakimkolwiek przepisem ani ustawy prawo o ustroju sądów administracyjnych ani ustawy prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi. Również autor skargi kasacyjnej nie wykazał na czym polegało naruszenie art. 196 par 2 ordynacji podatkowej – uzasadniał sędzia sprawozdawca.

Mając na uwadze te okoliczności, sąd postanowił ze względów formalnych o oddaleniu skargi kasacyjnej.