Sąd Najwyższy rozpatrzył dotąd trzy skargi nadzwyczajne - wszystkie skierowane przez Rzecznika Praw Obywatelskich. Dwie z nich oddalił, jedną uwzględnił. To nowe narzędzie odwoławcze obowiązuje od 3 kwietnia ubiegłego roku - wprowadziła je zmieniona ustawa o Sądzie Najwyższym. Skargi nadzwyczajne do SN mogą kierować dwa podmioty - RPO i Prokurator Generalny. Do marca do SN wpłynęło 10 skarg nadzwyczajnych, w tym trzy w sprawach karnych - jedna od Prokuratora Generalnego i 2 od Rzecznika Praw Obywatelskich i 7 w sprawach cywilnych - 4 z prokuratury, 3 od RPO. 

 


O co chodzi w sprawie?

 21 lutego 2008 roku Miasto Stołeczna Warszawa zawarło z kobietą umowę ustanowienia odrębnej własności lokalu położonego w stolicy i umowę sprzedaży oraz oddania części gruntu w użytkowanie wieczyste. Udzieliło jej równocześnie 90 proc. bonifikaty.

Mieszkanie znajdowało się na wysokim parterze, prowadziły do niego strome schody, nie było windy, a w budynku dochodziło do licznych włamań i przestępstw, więc kobieta je sprzedała a 83 proc. z uzyskanych środków przeznaczyła na zakup dla siebie innego lokalu, położonego w okolicach zamieszkania jej córki. Pozostałe przeznaczyła na adaptację i wyposażenie nowego mieszkania. 

Czytaj: SN: Sprawiedliwość społeczna zwyciężyła, procedura ma mniejsze znaczenie>>

Miasto w styczniu 2013 roku skierowało przeciwko niej pozew o zapłatę tytułem zwrotu całości kwoty uzyskanej bonifikaty po waloryzacji uzasadniając, że zbyła lokal mieszkalny przed upływem 5 lat od jej udzielenia, a sąd okręgowy nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym nakazał jej zapłatę tej kwoty wraz z odsetkami i kosztami postępowania. Po rozpoznaniu sprzeciwu od tego orzeczenia zasądzono od kobiety ponad 50 tysięcy złotych z  odsetkami, a w pozostałej części oddalano powództwo.

Sprawa dwa razy w apelacji

Sprawą zajmował się dwukrotnie sąd apelacyjny a kobieta składała skargę kasacyjną  - SN uchylił pierwszy wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie i przekazał do ponownego rozpatrzenia. 

8 października 2015 roku Sąd Apelacyjny uznał, że  sytuacja zdrowotna, osobista i rodzinna kobiety uzasadnia ograniczenie zasądzonej kwoty do wysokości 40 tysięcy złotych.

Czytaj: SN uwzględnił pierwszą skargę nadzwyczajną>>

Orzeczenie sprzeczne z materiałem dowodowym 

Z tym rozstrzygnięciem nie zgadza się Prokurator Generalny. Jego zastępca prokurator Robert Hernand złożył do SN skargę nadzwyczajną i wniósł o wstrzymanie wykonania wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie do czasu zakończenia postępowania związanego z  jej rozpoznaniem. 

Zobacz procedurę w LEX: Wniesienie skargi nadzwyczajnej od orzeczenia sądu powszechnego w sprawie cywilnej >

Zarzucił w niej "oczywistą sprzeczność istotnych ustaleń sądu z treścią zebranego materiału dowodowego". Uzasadnił, że sąd błędnie przyjął, że "zgromadzony materiał dowodowy odnośnie sytuacji osobistej, rodzinnej, zdrowotnej i finansowej pozwanej nie jest podstawą do ustalenia nadzwyczajnych okoliczności uzasadniających uznanie, że dochodzone przez miasto roszczenie o zapłatę jest w całości sprzeczne z zasadami współżycia społecznego". 

 

- Prawidłowo dokonane ustalenia nakazują uznać, że w sprawie zachodzą podstawy do oddalenia żądania powództwa w całości na podstawie art. 5 kodeksu cywilnego, jako stanowiącego nadużycie prawa podmiotowego powoda - dodał. 

Podniósł, że kobieta działała wyłącznie w celu realizacji, uzasadnionych jej ówczesną sytuacją, potrzeb mieszkaniowych i nie dążyła do uzyskania jakichkolwiek innych korzyści. 

Sprawdź w LEX: Skarga nadzwyczajna w praktyce >

- Swoim zachowaniem nie sprzeniewierzyła się celowi, któremu miała służyć pomoc uzyskana od miasta stołecznego Warszawy w formie bonifikaty. Celem zarówno wykupu lokalu z bonifikatą jak i jego późniejszej sprzedaży i zakupu innego lokalu był wyłącznie cel mieszkaniowy - zaznaczył.

Zobacz procedury w LEX:

Badanie dopuszczalności skargi nadzwyczajnej przed Sądem Najwyższym ze względu na zachowanie terminu do jej wniesienia w sprawie cywilnej >

Rozpoznanie skargi nadzwyczajnej przez Sąd Najwyższy w sprawie cywilnej >

Badanie dopuszczalności skargi nadzwyczajnej przed Sądem Najwyższym ze względu na wymagania konstrukcyjne skargi w sprawie cywilnej >

Badanie dopuszczalności skargi nadzwyczajnej przed Sądem Najwyższym ze względów podmiotowych oraz przedmiotowych w sprawie cywilnej >