Moc sprawcza dokumentów, które tworzymy, jest bardzo duża. Pomyłka notariusza pociąga za sobą naprawdę poważne konsekwencje – mówi w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” prezes Krajowej Rady Notarialnej. Następnie dodaje: projekt ustawy deregulacyjnej destabilizuje system szkolenia notariuszy. Przykładowo wskazać można, że stawia on w bardzo niekorzystnej sytuacji tych, którzy obierają typową ścieżkę dojścia do naszego zawodu, tzn. kończą aplikację, a potem pracują jako asesorzy. Notariuszem miałby bowiem zostać np. radca tuż po aplikacji, który dopiero co wpisał się na listę. Oznacza to, że nasz wpływ na szkolenie będzie zminimalizowany. No i powstanie nierówność – osoba po aplikacji notarialnej będzie musiała odbyć asesurę, a ta po adwokackiej już nie.

Więcej>> http://archiwum.rp.pl/artykul/1141362_Konczy_sie_praca_dla_notariuszy.html