Skargę na działalność komisji złożyli do Trybunału Konstytucyjnego w 2008 roku posłowie Lewicy. Jeśli TK podważy działalność komisji bez zastrzeżenia, to zarządcy nieruchomości przekazanych Kościołowi będą mogli decyzję komisji zaskarżyć do sądu w ciągu 60 dni. W ciągu 21 lat działania komisja oddała nieruchomości warte 24 mld zł.
- Przepisy regulujące pracę komisji mogą godzić w zasadę państwa prawa oraz sprawiedliwości społecznej - mówi prof. Marek Chmaj, konstytucjonalista z Wyższej Szkoły Handlu i Prawa w Warszawie. Wszystko przez to, że komisja pracuje bez żadnego nadzoru, a od jej decyzji nie można się odwołać. – Od 1997 roku w porządek państwa polskiego wpisana jest dwuinstancyjność. Nie może być tak, że istnieje ciało, od którego decyzji nie ma odwołania – wtóruje mu prof. Andrzej Zoll, były prezes Trybunału Konstytucyjnego i rzecznik praw obywatelskich. Podobne zastrzeżenia do funkcjonowania komisji ma prof. Piotr Winczorek z Uniwersytetu Warszawskiego.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna