– Minister sprawiedliwości zdaje sobie sprawę, jak ważny jest początek kariery sędziowskiej i dostrzega problem  likwidacji asesury. To instytucja, która  bardzo dobrze  weryfikowała przydatność do zawodu sędziego. Jej brak  jest bardzo odczuwalny - twierdzi  Wojciech Węgrzyn, wiceminister sprawiedliwości.
W czasie dyskusji w "Rzeczpospolitej" wypowiedział sie także
Krzysztof Boszko, sekretarz Naczelnej Rady Adwokackiej : – Obowiązujące dziś przepisy dają możliwość potraktowania zawodu sędziego jako korony zawodów prawniczych. W tej chwili przedstawiciele innych zawodów prawniczych, którzy  ubiegają się o ten urząd, stanowią wprawdzie tylko 10 proc.  chętnych, ale to tylko kwestia ilościowa, a nie jakościowa. To, jak wielu ludzi z doświadczeniem trafi do sądów, zależy od merytorycznej decyzji Krajowej Rady Sądownictwa.

Więcej>>