Oskarżony nie przyznaje się do zarzutów. Dotychczas nie były stosowane wobec niego żadne środki zapobiegawcze. Grozi mu do roku więzienia.

Dochodzenie, które wszczęto formalnie z końcem stycznia, dotyczyło wpisów Daniela M. w mediach społecznościowych. Pojawiły się one na koncie syna znanego podlaskiego wykonawcy disco polo tuż po tym, jak wobec 32-latka - przed Sądem Okręgowym w Białymstoku - zapadł w grudniu 2021 roku prawomocny wyrok skazujący za naruszenie sądowego zakazu kierowania pojazdami. To 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata, 10 tys. zł grzywny oraz 6-letni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Obrona wnioskowała o karę łagodniejszą, zwłaszcza o skrócenie zakazu prowadzenia pojazdów.

 

Tuż po tym wyroku na koncie mężczyzny w mediach społecznościowych ukazały się wpisy, w których nie ograniczył się do komentowania wyroku. Zamieścił też wulgarne treści pod adresem sędzi, która w drugiej instancji utrzymała orzeczenie skazujące.

Jak wynika z wpisów, które w grudniu cytowały media, padły w nich m.in. słowa o sterowaniu prawem, niesprawiedliwym wyroku wydanym prawdopodobnie przez "czystą niechęć do drugiego człowieka". Po wulgarnych epitetach, wpis zakończył się słowami "pilnuj swojego życia, a nie oceniasz innych chamie".

Gdy w mediach pojawiły się informacje o takich słowach, wpisami zainteresowała się białostocka prokuratura rejonowa. Ostatecznie jednak zebrane materiały zostały przekazane poza sądowy okręg białostocki do Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce, która do podjęcia decyzji, czy są podstawy wszczęcia postępowania wyznaczyła Prokuraturę Rejonową w Ostrowi Mazowieckiej.

Przy przekazaniu tam sprawy chodziło o to, że - z racji wieloletniej pracy sędzi - zna ją większość białostockich prokuratorów. W przypadku prowadzenia takiego śledztwa czy dochodzenia, narażałoby ich na podejrzenie o stronniczość.

Po zapoznaniu się z przekazanymi jej materiałami i po własnych ustaleniach, prokuratura w Ostrowi Mazowieckiej wszczęła dochodzenie w sprawie zniesławienia i znieważenia sędzi Sądu Okręgowego w Białymstoku za pośrednictwem "środków masowego komunikowania się".

Po kilku miesiącach postępowania przygotowawczego postawiła Danielowi M. zarzuty zniesławienia i znieważenia sędzi z Białegostoku, w okresie 7-9 grudnia 2021 roku za pośrednictwem portalu społecznościowego Instagram. W ocenie prokuratury, podejrzany na swoim profilu w tym serwisie umieścił "znieważające, wulgarne i obelżywe wpisy na temat sędziego Sądu Okręgowego w Białymstoku oraz pomówił pokrzywdzoną o takie zachowanie i właściwości, które naraziły sędziego na utratę zaufania potrzebnego do wykonywania zawodu".

Akt oskarżenia trafił do sądu w Ostrowi Mazowieckiej. Prokuratura oparła tę decyzję o przepis Kodeksu postępowania karnego mówiący o tym, że sądem właściwym do rozpoznania sprawy jest ten, w którego okręgu ujawniono przestępstwo i prowadzone było postępowanie.(PAP)