Skarga została wniesiona do Trybunału przez księżnę Caroline von Hannover i dotyczyła odmowy wydania przez niemieckie sądy zakazu publikacji zdjęcia, zrobionego bez jej wiedzy i przedstawiającego skarżącą wraz z mężem na wakacjach. Fotografia towarzyszyła artykułowi prasowemu, który opisywał nowy trend panujący wśród bardzo zamożnych osób w postaci wynajmowania domów letnich. W toku postępowania krajowego niemiecki Federalny Trybunał Konstytucyjny wskazał, iż skarżąca należy do osób publicznych i jakkolwiek fotografia przedstawiała ją w sytuacji z życia prywatnego, to w kolizji interesów - prawa do prywatności przysługującego skarżącej z jednej strony (art. 8 Konwencji o prawach człowieka), oraz prawa do wolności prasy z drugiej strony (art. 10 Konwencji o prawach człowieka) - w tym przypadku pierwszeństwo należało przyznać prawu do prasowej wolności wypowiedzi.
Europejski Trybunał Sprawiedliwości zgodził się z sądami krajowymi i nie stwierdził naruszenia prawa do poszanowania życia prywatnego. Trybunał uznał argumenty niemieckiego Federalnego Trybunału Konstytucyjnego: zaskarżona fotografia co prawda przedstawiała księżnę Hanoweru w sytuacji prywatnej, ale sama w sobie stanowiła jedynie ilustrację dla artykułu niedotyczącego skarżącej, lecz opisującego problematykę wynajmowania luksusowych willi przez znane osoby. Trybunał uznał także, iż w pewnym sensie artykuł - chociaż błahy - dotyczył kwestii zainteresowania publicznego - a tym samym dopuszczalne ograniczenia prawa do wolności wypowiedzi były w tym przypadku mniejsze. Trybunał przypomniał także, iż prawo do prywatności osób publicznych podlega mniej rygorystycznej ochronie niż takie prawo u osób zupełnie nieznanych. Tym samym politycy, znani artyści i celebryci muszą wykazywać się większą tolerancją i cierpliwością, jeżeli chodzi o publikowanie ich wizerunku w środkach masowego przekazu oraz rozpowszechnianie informacji na ich temat.
Linia orzecznicza Trybunału dotycząca prawa do ochrony życia prywatnego osób publicznych oraz kolizji, jaka zachodzi pomiędzy prawem do prywatności a wolnością wypowiedzi przysługującą środkom masowego przekazu - jest niezwykle szeroka. Trybunał zawsze kieruje się w takich sprawach wyznacznikami zdrowego rozsądku. Tak było i w tej sprawie. Zdjęcie "księżnej z mężem na wakacjach" nie towarzyszyło plotkarskiemu artykułowi na temat samej księżnej, lecz zostało wybrane jako ilustracja do artykułu dotyczącego określonego aspektu życia zamożnych ludzi, a konkretnie wynajmu letnich domówi i kwestii praktycznych z takim wynajmem związanym. Jakkolwiek można nie podzielać zainteresowania tym konkretnym tematem, to trzeba przyznać, iż księżna pojawiła się w tym kontekście nie jako księżna i przedmiot zainteresowania artykułu, lecz niejako przy okazji, jako przykład "osoby znanej i zamożnej na wakacjach". Reakcja sądowa i zakaz publikacji w takim kontekście z całą pewnością byłby nadmierny, nieproporcjonalny i mógłby sprowadzać się do nieuprawnionego ograniczenia prasowej wolności wypowiedzi z naruszeniem art. 10 Konwencji.
Tak wynika z wyroku Trybunału z 19 września 2013 r. w sprawie nr 8772/10, von Hannover przeciwko Niemcom.