Sprawę tę wniósł obywatel Polski, który zaskarżył warunki bytowe panujące w areszcie śledczym w Lublinie oraz w zakładach karnych w Zamościu, Hrubieszowie i Rzeszowie. Powtarzającymi się tutaj zarzutami są zarzuty dotyczące nadmiernego zatłoczenia cel, w których osadzeni z braku miejsca muszą spać na materacach na podłodze (przestrzeń przewidziana na jednego osadzonego nie przekraczała 1,5 m2), a także brak dostępu do sanitariatów, brak ruchu, nieodpowiednia wentylacja i ogrzewanie, złe warunki higieniczne itp. Skarżący poza tym był osobą o umiarkowanym stopniu inwalidztwa, cierpiał na cukrzycę insulinozależną, raka prostaty oraz chorobę serca. W więzieniu zaraził się ponadto grzybicą.
Mimo iż zakłady karne zapewniły skarżącemu podstawową opiekę medyczną (dostęp do insuliny, leków i odpowiedniej diety), Trybunał uznał tę opiekę za niewystarczającą, zwłaszcza w połączeniu ze złymi warunkami bytowymi i nadmiernym zatłoczeniem cel. Skarżący musiał na przykład robić sobie zastrzyki z insuliny w celi, na oczach licznych współwięźniów, co zostało uznane przez Trybunał za sytuację dla niego poniżającą. Skarżącemu nigdy nie zapewniono także glukometru i uniemożliwiono mu w ten sposób stałe monitorowanie poziomu cukru. Stan jego zdrowia po odbyciu kary uległ pogorszeniu. Ten stan rzeczy został bez cienia wątpliwości uznany za naruszenie art. 3 Konwencji o prawach człowieka (zakaz nieludzkiego i poniżającego traktowania).
Trybunał przyznał skarżącemu w związku z naruszeniem art. 3 Konwencji 6 000 euro tytułem doznanej krzywdy moralnej.
Wyrok ten jest kolejnym z serii wyroków Trybunału w Strasburgu, w którym Polska zostaje uznana winną naruszenia art. 3 Konwencji z powodu warunków bytowych panujących w polskich aresztach śledczych i zakładach karnych (po wyrokach z 20.01.2009 r. w sprawie nr 28300/06, Musiał przeciwko Polsce oraz z 22.10.2009 r. w sprawie nr 17885/04, Orchowski przeciwko Polsce). Można zatem już mówić, niestety, o systemowej wadzie polskiego systemu więziennictwa, co – przy braku reakcji ze strony władz polskich – doprowadzić może jedynie do rosnącej liczby spraw tego typu i kolejnych odszkodowań dla osadzonych.
Tak wynika z wyroku Trybunału z 31 maja 2012 w sprawie nr 38560/04, Grzywaczewski przeciwko Polsce.

Artykuł pochodzi z programu System Informacji Prawnej LEX on-line