Sprawa dyscyplinarna, którą 9 grudnia br. zajmowała się Izba Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego, była odpryskiem korupcyjnej afery Rywina. W sprawie fałszowania dokumentacji medycznej znanego producenta filmowego prokuratura oskarżyła łącznie 12 osób, w tym adwokatów i lekarzy. Osoby te zostały oskarżone o korupcję i utrudnianie postępowania karnego poprzez posługiwanie się sfałszowaną dokumentacją medyczną, która miała pomóc Rywinowi uniknąć kary więzienia. W postępowaniu ważną rolę odgrywał świadek koronny, który miał pośredniczyć w załatwianiu zwolnień lekarskich i oferować to adwokatom.
Wśród nich znalazła się obwiniona adwokat. Jednak w lutym 2019 r. Sąd Najwyższy uchylił wszystkie wyroki skazujące i sprawa wróciła do I instancji, gdyż świadek koronny okazał się niewiarygodny.
Równolegle do sprawy karnej toczyły się postępowania dyscyplinarne. Sąd I instancji wymierzył adwokat karę zakazu wykonywania zawodu na rok.
Jednak Wyższy Sąd Dyscyplinarny Adwokatury (WSD) 9 września 2023 r. karę zaostrzył i wymierzył karę najsurowszą z możliwych – zakaz wykonywania zawodu. Powołał się przy tym na Zbiór Zasad Etyki Adwokackiej i Godności Zawodu, który stanowi, iż adwokat powinien powstrzymać się od podejmowania czynności obniżających poziom społecznego zaufania do Adwokatury oraz godzących w jej wizerunek, a także pozostających w sprzeczności z godnością zawodu i zadaniami, dla których wykonywania Adwokatura została powołana (par. 2).
Obwiniona adwokat tę fundamentalną zasadę złamała – ocenił WSD.
Od tego orzeczenia odwołał się obrońca obwinionej i w kasacji zarzucił sądowi II instancji m.in.:
- naruszenia art. 7 kpk – dokonanie dowolnej a nie swobodnej oceny dowodów z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania oraz wiedzy i doświadczenia życiowego, dlatego, że w sprawie karnej okazało się, że świadek koronny, który obciążał adwokatów, okazał się niewiarygodny, ale sąd tego nie uwzględnił,
- naruszenia art. 95 lit c (postępowanie dyscyplinarne obejmuje pewne fazy) oraz art. 72 ust. 2 Prawa o adwokaturze - okręgowa rada adwokacka może odmówić skreślenia adwokata z listy z powodu toczącego się postępowania dyscyplinarnego (nawet jeśli występują przesłanki do skreślenia, takie jak utrata praw publicznych). W praktyce oznacza to, że postępowanie dyscyplinarne może być powodem do wstrzymania skreślenia adwokata z listy, zabezpieczając tym samym możliwość dalszego ścigania dyscyplinarnego.
- Zakwestionowanie objęcia obwinionej postępowaniem dyscyplinarnym w sytuacji, gdy złożyła ona wniosek o skreślenie z listy adwokatów
Izba Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego 9 grudnia br. orzekła, że kasacja obrońcy nie ma podstaw i utrzymała wyrok sądu II instancji w mocy. Sędzia sprawozdawca odniósł się w uzasadnieniu orzeczenia do dowodów w postaci wyroku karnego Sądu Apelacyjnego w sprawie obwinionej adwokat oraz do nie uwzględniania jej wniosku o wystąpienie z korporacji.
- Przeciwdziałaniu wykorzystywania wystąpienia z korporacji zawodowej adwokatów w celu uchylenia się od odpowiedzialności dyscyplinarnej służy art. 72 ust. 2 ustawy o adwokaturze. Okręgowa Izba Adwokacka może odmówić skreślenia z listy adwokatów z przyczyn wymienionych, niezależnie od złożenia przez zainteresowaną wniosku. Przepis ten jest zarazem gwarancją egzekwowania przez samorząd adwokacki odpowiedzialności dyscyplinarnej za czyn stanowiący delikt dyscyplinarny – wyjaśniał sędzia Demendecki. – Chodzi o zapobieżenie sytuacji, w której adwokat przez złożenie wniosku o skreślenie z listy, mógłby się uwolnić od ewentualnej kary dyscyplinarnej za czyn popełniony, gdy był jeszcze adwokatem – dodał.
Zatem odmowa skreślenia z listy adwokatów w celu zachowania jurysdykcji, powinna być realizowana w postepowaniu toczącym się na podstawie i w trybie przewidzianym w art. 74 Prawa o adwokaturze, a nie w ramach postępowania dyscyplinarnego. Wynika to z charakteru procedury, a skreślenie następuje w drodze uchwały Okręgowej Rady Adwokackiej. Ma ona cechy decyzji administracyjnej. ORA zawiesiła w 2017 r . postępowanie w celu skreślenia adwokat z listy na jej wniosek. A więc cały czas, na etapie dochodzenia obwiniona figurowała w liście izby adwokackiej.
Surowa kara była zasadna
Zdaniem SN dokonano rzetelnej oceny odwoławczej. Obwiniona nie wykazała, aby sąd dyscyplinarny II instancji naruszył obowiązki. Zarzut niewspółmierności kary – wydalenia z Adwokatury także okazał się nietrafny. Zarzut, że jedyny dowód w postaci zeznań świadka koronnego był niewystarczający, również nie zasługiwał na uwzględnienie. Dlatego, że nie był jedynym dowodem w sprawie – podkreślił sędzia sprawozdawca.
- Nie sposób podzielić twierdzenia skarżącej co do naganności czynu. Sąd dyscyplinarny dokonał rzeczowej i rozbudowanej argumentacji w zakresie zmiany kary. Charakter przewinienia, i to jak rzutuje ono na postrzeganie zawodu adwokata oraz dobro wymiaru sprawiedliwości uzasadniały wydalenie z Adwokatury – dodał sąd.
Postanowienie Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego z 9 grudnia 2025 r., sygnatura II ZK 80/24.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.









