Zastępca rzecznika dyscyplinarnego w Sądzie Okręgowym w Sieradzu doprowadził do postawienia przed sądem Jadwigę O.-K., sędziego sądu rejonowego z 30-letnim stażem. Zarzuty dotyczyły uchybienia godności sędziego przez to, że w ciągu ostatnich trzech lat przebywała 761 dni na zwolnieniu lekarskim. Więcej>>>
SN: 760 dni "choroby" sędziego to przesada
Urząd sędziego to nie tylko praca w sądzie, ale także misja i powołanie. Sędzia w przysiędze przyrzeka sumiennie wykonywać swoje obowiązki i uwzględniać nie tylko własny interes, ale także interes stron i wymiaru sprawiedliwości - stwierdził Sąd Najwyższy.