Andrzej Lepper, były wicemarszałek Sejmu i Stanisław Łyżwiński, liderzy „Samoobrony” wnieśli pozew przeciwko Magdalenie Zapale-Nowak. Była ona sędzią sprawozdawcą w ich sprawie dotyczącej seksafery. Uznali oni, że jej wypowiedź skierowana do dziennikarza „Super Expressu” była bezprawna i naruszała ich dobra osobiste. Żądali przeprosin i zadośćuczynienia. Więcej>>>
Sędzia orzekająca w sprawie seksafery nie naruszyła godności Leppera
Lepper i Łyżwiński pozwali orzekającą w ich sprawie sędzię o naruszenie dóbr osobistych. Powodem było wyłączenie jawności rozprawy dotyczącej seksafery w Samoobronie. - Pozwana sędzia nie naruszyła dóbr osobistych powodów, dlatego, że prawo do jawnego procesu jest tylko uprawnieniem procesowym. Sąd karny ma prawo wyłączyć jawność - stwierdził Sąd Apelacyjny w Warszawie. - Jednak sędzia nie powinna wypowiadać się publicznie. Dlatego, ze taka wypowiedź mogła uchybić godności urzędu - mówiła sędzia Hanna Muras. Choć sąd dyscyplinarny tego nie stwierdził.