"Sąd Apelacyjny przychylił się do apelacji Prokuratury Okręgowej w Warszawie w sprawie" - poinformował w środę Michał Dziekański, rzecznik tej prokuratury. "Prokuratura odwołała się do SA, bowiem wysokość zasądzonego zadośćuczynienia nie była uzasadniona realiami sprawy" - dodał.

W lutym br. Sąd Okręgowy w Warszawie w części uwzględnił wniosek Boguckiego, który żądał 9 mln zł zadośćuczynienia za to, że w związku ze sprawą Papały przesiedział ponad 9 lat w areszcie i był kwalifikowany jako więzień niebezpieczny. SO przyznał mu wtedy 264 tys. zł zadośćuczynienia.

Sędzia SO Igor Tuleya mówił wtedy, że osadzenie Boguckiego - już wcześniej skazanego ws. zabójstwa Andrzeja Kolikowskiego, ps. "Pershing" - w warunkach tymczasowego aresztu i obostrzenia "nierzadko na pograniczu tortur", związane z przyznaniem mu statusu więźnia niebezpiecznego były dolegliwościami, których nie powinien on doznać.

Bogucki został prawomocnie uniewinniony od zarzutu nakłaniania do zabójstwa Papały. Obecnie przed warszawskim SO trwa kolejny proces ws. zabójstwa Papały, o co łódzka prokuratura oskarżyła Igora M. ps. "Patyk". Według prokuratury, miał on zastrzelić Papałę w trakcie próby kradzieży jego auta, a b. szef policji był przypadkową ofiarą złodziei samochodów. (PAP)