- Nie może być dalej tak, że wymiar sprawiedliwości zapomina o pokrzywdzonym dziecku, a troszczy się o prawa zwyrodnialców – powiedział rzecznik podczas zorganizowanej w czwartek konferencji prasowej, wyrażając jednocześnie nadzieję, że "w trybie pilnym projekt ten trafi pod obrady Sejmu".

RPD wyjaśnił, że w ramach nowelizacji m.in. policja i prokuratura miałyby obowiązek zawiadomienia rzecznika o przypadkach ciężkich przestępstw, w których ofiarą mogły paść dzieci.  Projekt przewiduje, że RPD miałby prawo do badania takich spraw już na etapie postępowania przygotowawczego, a także uprawniałby go do przystąpienia do postępowania jako oskarżyciel posiłkowy i zaskarżania postanowień o umorzeniu postępowania. Rzecznik praw dziecka mógłby też nakazywać odpowiednim organom przeprowadzenie kontroli lub innych czynności, aby zbadać, czy w danej sprawie zostały naruszone prawa lub dobro dziecka.

Zdaniem Pawlaka proponowane przez niego rozszerzenie kompetencji jego urzędu "w znaczący sposób wzmocni prawa i ochronę godności najmłodszych ofiar przestępstw".

Czytaj: Kolejny film Sekielskich i jest jeden kandydat do komisji ds. pedofilii>>
 

- Dziś rzecznik praw dziecka może pełnić funkcję adwokata dziecka w postępowaniu cywilnym, rodzinnym czy administracyjnym, ale nie może pilnować praw dziecka w postępowaniach karnych – mówił Pawlak. I przekonywał, że "konstytucja wprost wskazuje, że Rzeczpospolita Polska zapewnia ochronę praw dziecka, a każdy ma prawo żądać od organów władzy publicznej ochrony dziecka przed przemocą, okrucieństwem, wyzyskiem i demoralizacją – na straży tych praw stoi rzecznik praw dziecka".