Uchwalona po pierwszym ich filmie pt. "Tylko nie mów nikomu" ustawa o państwowej komisji do spraw wyjaśniania przypadków czynności skierowanych przeciwko wolności seksualnej i obyczajności wobec małoletniego poniżej lat 15, weszła w życie 26 września 2019 roku. 

Czytaj: Ustawa o państwowej komisji do spraw pedofilii już obowiązuje>>

Do jej zadań należy m.in. wydawanie postanowień o wpisie do Rejestru Sprawców Przestępstw na Tle Seksualnym, zawiadamianie odpowiednich organów o podejrzeniu popełnienia przestępstwa pedofilii, ale także o przypadkach niezawiadomienia właściwego organu o podejrzeniu przestępstwa pedofilii. Komisja będzie też identyfikować zaniedbania i zaniechania w wyjaśnianiu przypadków nadużyć seksualnych.

W skład komisji miało wejść 7 członków. Trzech ma powoływać Sejm większością 3/5 głosów, po jednym: Senat (większością 3/5), prezydent, premier i Rzecznik Praw Dziecka. Przewodniczącego spośród członków Komisji ma wybierać Sejm (zwykłą większością).

 


Jest komisja i budżet, nie ma ludzi

Tymczasem do premiery drugiej części filmu pt. "Zabawa w chowanego", która miała miejsce w sobotę 16 maja br., do komisji nie powołano nawet jednego członka. A jak się okazuje, dla komisji zabezpieczono 12 mln zł w ramach tegorocznego budżetu państwa.

Teraz temat wrócił ostro do debaty publicznej, więc jako pierwszy zareagował, rzecznik praw dziecka Mikołaj Pawlak, który jako swojego przedstawiciela do Komisji wskazał dr. hab. Błażeja Kmieciaka, który pracuje w Zakładzie Prawa Medycznego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi i jest ekspertem organizacji pozarządowych, m.in. Fundacji Życie i Fundacji im. Księdza Jana Kaczkowskiego.
Oprócz doktoratu i habilitacji w zakresu nauk prawnych, ma doktorat z socjologii prawa, jest też absolwentem resocjalizacji i podyplomowych studiów w zakresie prawa medycznego i bioetyki.
Ukończył też Szkołę Praw Człowieka organizowaną przez Helsińską Fundację Praw Człowieka oraz Szkołę Profilaktyki Uzależnień w Warszawie. Posiada uprawnienia mediatora, odbywał kursy organizowane przez Uniwersytet Harvarda, Uniwersytet Georgetown i Organizację Narodów Zjednoczonych dotyczące praktyki w stosowaniu praw dziecka oraz przeciwdziałaniu przemocy wobec dzieci.

W kandydatach innych organów zobowiązanych do wyznaczenia członków Komisji na razie nie słychać.