W wystąpieniu do marszałka Sejmu prof. Irena Lipowicz pisze, że otrzymuje liczne skargi dotyczące problemów związanych z rejestracją stowarzyszeń w Krajowym Rejestrze Sądowym. Powtarzającym się zarzutem jest przewlekłość tych postępowań, często spowodowana wielokrotnym wzywaniem przez sąd osób ubiegających się o zarejestrowanie stowarzyszenia do dokonania zmian we wskazanych postanowieniach statutu.
- Opisywane przez skarżących okoliczności mogą prowadzić do naruszenia konstytucyjnej wolności zrzeszania się – stwierdza rzecznik praw obywatelskich. RPO podkreśla, że zdaje sobie sprawę z konieczności spełnienia przez każde stowarzyszenie warunków określonych ustawowo oraz konieczności kontrolowania zgodności statutu stowarzyszenia z przepisami prawa. - Jednak w celu podjęcia działań przez stowarzyszenie konieczne jest uprzednie zarejestrowanie takiego podmiotu w Krajowym Rejestrze Sądowym. Długi czas oczekiwania na zarejestrowanie stowarzyszenia może powodować, że brak będzie możliwości podjęcia działań będących bezpośrednim powodem jego utworzenia – czytamy w wystąpieniu.
W opinii Rzecznika podstawowym zagadnieniem jest uregulowanie dotyczące terminu na rozpoznanie wniosku o zarejestrowanie stowarzyszenia. - Konieczne jest wprowadzenie do przepisów prawa takiego terminu, który będzie wskazywać wyraźne granice czasowe, w których wniosek powinien być rozpatrzony – stwierdza Rzecznik. I prosi o rozważenie uwzględnienia opisanych w wystąpieniu zagadnień w toku procedowania nad nowelizacją ustawy Prawo o stowarzyszeniach.