Rzecznik wnosi o stwierdzenie, że art. 217c k.k.w. w zakresie, w jakim wyłącza możliwość telefonicznego porozumiewania się tymczasowo aresztowanego z obrońcą jest niezgodny z art. 42 ust. 2 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji RP.
Wniosek RPO powstał w związku z wykonywaniem przez rzecznika praw obywatelskich funkcji Krajowego Mechanizmu Prewencji, w ramach którego odbywają się m.in. kontrole instytucji, w których stosuje się pozbawienie wolności. I jak stwierdza rzecznik, podczas tych kontroli ujawnił się problem uniemożliwiania przez pracowników i funkcjonariuszy Służby Więziennej utrzymywania kontaktu telefonicznego tymczasowo aresztowanego z obrońcą, a zatem korzystania w pełni z prawa do obrony.
RPO przypomina, że w myśl art. 217c kodeksu karnego wykonawczego tymczasowo aresztowany nie może korzystać z aparatu telefonicznego oraz innych środków łączności przewodowej i bezprzewodowej. Natomiast w myśl art. 215 § 1 k.k.w. tymczasowo aresztowany ma prawo do porozumiewania się z obrońcą lub pełnomocnikiem będącym adwokatem albo radcą prawnym podczas nieobecności innych osób oraz korespondencyjnie. Przepis ten nie precyzuje jednak, czy chodzi tu także o porozumiewanie się telefoniczne. Tymczasem praktyka dotycząca realizacji art. 217c k.k.w. jest jednolita, poparta stanowiskiem Dyrektora Generalnego Służby Więziennej i polega na odmowie telefonicznego kontaktu tymczasowo aresztowanego z obrońcą. Natomiast minister sprawiedliwości konsekwentnie wskazywał w korespondencji prowadzonej z rzecznikiem praw obywatelskich, że art. 217c k.k.w. nie dotyczy kontaktów tymczasowo aresztowanych z obrońcą lub pełnomocnikiem.
Zdaniem RPO prawo do rozmów telefonicznych zaliczyć należy do szeroko rozumianego prawa do kontaktowania się z obrońcą (prawo do obrony w znaczeniu formalnym). W skład tego ostatniego wchodzi również prawo do kontaktu osobistego z obrońcą i prawo do prowadzenia korespondencji z obrońcą. - Kwestionowanemu przepisowi należy postawić zarzut nadmiernej represyjności w zakresie kontaktu telefonicznego z obrońcą – stwierdza Rzecznik w swoim wniosku do Trybunału Konstytucyjnego.
Wniosek do TK>>>