– Krajowa Rada Notarialna po wstępnej analizie skłania się do wniesienia wniosku do Trybunału – mówi Tomasz Janik, prezes KRN. – Zgodnie z prawem o notariacie, które zostało zmienione ustawą deregulacyjną, aplikacja notarialna ma trwać trzy i pół roku. Tymczasem w rozporządzeniu są zapisy, zgodnie z którymi ewentualne usprawiedliwione nieobecności będzie można odrabiać nawet rok po ukończeniu aplikacji. W praktyce więc aplikacja może trwać nawet cztery i pół roku, co wydaje się sprzeczne z ustawą – argumentuje prezes Janik.
Drugi przepis, którego zakwestionowanie rozważa KRN, dotyczy zwrotu aplikantom kosztów przejazdu i noclegu, gdy zajęcia, na podstawie porozumień między izbami, odbywają się poza siedzibą danej izby.
Źródło: Rzeczpospolita