Najwięcej, bo aż ponad 1400 osób chce odbywać aplikację w stolicy. W innych dużych miastach liczba ta oscyluje w granicach 200-300 zgłoszeń (np. Kraków – 319, Gdańsk 207, Wrocław 247, Katowice 302, Poznań 264).
- Cieszymy się, że młodzi ludzie nie dali się uwieść obietnicom niektórych parlamentarzystów, którzy w ostatnich miesiącach chcą przekonać społeczeństwo, że magister prawa od razu po studiach jest gotowy do występowania przed sądem – powiedział adw. Andrzej Zwara, prezes Naczelnej Rady Adwokackiej. – Myślę, że górę wziął rozsądek i odpowiedzialność młodzieży. Ma ona bowiem świadomość, że aby dobrze wykonywać zawód adwokata, trzeba mieć solidne przygotowanie praktyczne. A takie może zapewnić jedynie aplikacja adwokacka pod okiem doświadczonego patrona – podkreślił.
Aplikacja adwokacka zawsze cieszyła się sporym zainteresowaniem. W ubiegłym roku do palestry chciało dołączyć 2941 osób, w roku 2009 – 3970, zaś w 2008 – 3568.
- Jeśli choćby połowa z tegorocznych 4134 kandydatów zda egzamin, to będzie to kolejny krok w szerszym dostępie do usług prawniczych. Po ostatnim egzaminie zawodowym przybędzie ponad 1000 adwokatów. Tym samym liczba ich wzrośnie do 12.413, z czego 10.340 czynnych zawodowo. Do wykonywania profesji adwokata przygotowuje się obecnie 4.410 aplikantów - czytamy w komunikacie NRA.