Projekt założeń ustawy o zasadach ponoszenia odpowiedzialności za niektóre zachowania stanowiące wykroczenia właśnie trafił do Rządowego Centrum Legislacji. Chodzi o przeniesienie odpowiedzialności za niektóre wykroczenia do reżimu administracyjno-karnego. W załączniku wymienia się aż 225 wykroczeń. W tych właśnie sprawach orzekać mają nie sędziowie, tylko referendarze.
O jakie sprawy chodzi? Od dystrybucji podrabianych baterii lub akumulatorów poprzez niezgłoszenie wojewódzkiemu inspektorowi podjęcia produkcji lub obrotu artykułami rolno-spożywczymi aż do udaremnienia lub utrudniania kontroli przechowywania i posiadania materiałów wybuchowych przeznaczonych do użytku cywilnego. Na liście wykroczeń zarezerwowanych do orzekania dla referendarzy znalazły się też: nieprzyjęcie pojazdu wycofanego z eksploatacji do stacji demontażu; wykonywanie przez kierowcę przewozu drogowego z naruszeniem obowiązków; wyrabianie i rozlewanie wina z winogron pochodzących z upraw własnych niespełniających warunków produkcji oraz używanie oleju opałowego do celów napędowych.
Źródło: Rzeczpospolita
Referendarz orzeknie w 225 rodzajach wykroczeń
Każdego roku do polskich sądów rejonowych wpływa ponad 500 tys. spraw o wykroczenia. Minister sprawiedliwości chce odciążyć sędziów od orzekania w tych najdrobniejszych sprawach, a co za tym idzie, przyspieszyć wyrokowanie w poważniejszych.