Radcy prawni - Iwona K. i Katarzyna P.-B. zostały skazane na 11 miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata i zapłatę 67,5 tys. zł grzywny. Zaś Krzysztof P., w związku z dodatkowym zarzutem oszustwa, został skazany na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata i zapłatę 75 tys. zł grzywny.
Wyrok Sądu Okręgowego nie jest prawomocny i podlega zaskarżeniu.
Sposób działania
Sąd orzekł wobec całej trójki również pięcioletni zakaz wykonywania zawodu radcy prawnego. W ramach naprawienia szkody zobowiązani są solidarnie do zapłaty 2,9 mln zł dla dwojga spadkobierców. Sąd dodał, że na zablokowanych rachunkach kancelarii znajduje się 1,6 mln zł.
Sąd ustalił, że na podstawie udzielonego im przez klientkę pełnomocnictwa z 2011 r., pobrali na rachunki bankowe kancelarii 3,7 mln zł odszkodowania i 518 tys. zł odsetek. Następnie po wypłaceniu ustalonego wynagrodzenia i poniesionych kosztów rozporządzali pozostałymi środkami wbrew temu umocowaniu. Dokonywali w imieniu własnym wypłat gotówkowych, przelewów i transferów na 14 lokat terminowych, działając na szkodę klientki, a następnie jej ustawowych spadkobierców.
Cele naukowe KUL
Sędzia Marcelina Kasprowicz podczas uzasadnienia wyroku nawiązała do treści pełnomocnictwa z 2011 r., w którym klientka upoważniała kancelarię do odbioru tych środków pieniężnych, ale też akcentowała przekazanie ich w znacznej części na rzecz KUL. - Sąd zauważył, że już po zapadnięciu prawomocnego wyroku w 2013 r. odszkodowanie wraz z odsetkami nie trafiło na wyraźnie odrębny rachunek, jak nakazuje kodeks etyki radcy prawnego, a na subkonto kancelarii – wymieniła sędzia.
Sąd przypomniał, że w 2013 r. klientka podpisała dokument, wyrażając wolę ustanowienia specjalnego funduszu, a środki miały być przeznaczone na realizację celów naukowych na KUL. Zarządzająca funduszem miała być kapituła, w skład której wchodził rektor i członkowie kancelarii.
Jak podaje Radio Eska w 2014 r. rektor KUL jako pierwszy zwrócił się o udzielenie informacji o stanie prowadzonej sprawy, na którą otrzymał odpowiedź, że została złożona skarga kasacyjna do Sądu Najwyższego.
- W treści tej lakonicznej odpowiedzi nie ma mowy o tym, że wyrok jest już prawomocny od ponad roku i środki są zdeponowane. Wyrok w normalnym toku instancji był prawomocny i podlegał wykonaniu – mówiła sędzia.
Cena promocyjna: 332.1 zł
|Cena regularna: 369 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 276.75 zł
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.