Ekspert ubolewa jednak, że tak zapewene jednak się nie stanie, ponieważ przedstawiciele rządu zapowiadają, że nie będzie poparcia dla tego projektu.
A odnosząc się do propozycji zmian w prawie pracy dr Koczur stwierdza, że obecnie obowiązujący kodeks pracy pochodzi z innej epoki, jeśli chodzi o ustrój gospodarczo-społeczno-polityczny. - Kodeks był jednak gruntownie nowelizowany. Można rzec, że on się "broni" w warunkach gospodarki wolnorynkowej. Nie jest trafny pogląd, że na dzień dzisiejszy prawo pracy nie przystaje do życia i nie chroni pracownika. Można wręcz niekiedy postawić tezę, że kodeks pracy chroni zbyt mocno pracownika - mówi. Więcej>>
Przydałaby się kodyfikacja zbiorowego prawa pracy
Przygotowanie przez Komisję kodyfikacyjną kodeksu zbiorowego prawa pracy uznać należy za zmianę jakościową. Obecnie regulacje w tej materii są mocno rozproszone. Gdyby te przepisy zostały uchwalone, to uporządkowalibyśmy prawo pracy - twierdzi dr Sebastian Koczur z Akademii im. Andrzeja Frycza-Modrzewskiego.