Jak poinformowała w piątek Prokuratura Krajowa, działając z upoważnienia ministra sprawiedliwości prokuratora generalnego prokurator Robert Hernand, zastępca prokuratora generalnego do Sądu Najwyższego złożył kasację w tej sprawie.

Józef J., były szef KFI Colloseum, prawomocnie został skazany przez Sąd Apelacyjny w Katowicach za wyłudzenie, wspólnie z innymi osobami, 425 milionów złotych z Będzińskiego Zakładu Elektroenergetycznego (obecnie Tauron Dystrybucja) i Polskich Sieci Elektroenergetycznych, część na podstawie sfałszowanych dokumentów (art. 286 par. 1 kodeksu karnego w związku z art. 294 par. 1 kodeksu karnego i art. 270 par. 1 kodeksu karnego w związku z art. 11 par. 2 kodeksu karnego w związku z art. 12 kodeksu karnego w związku z art. 65 par. 1 kodeksu karnego).

Sąd wymierzył mu karę 6 lat pozbawienia wolności oraz grzywnę w wysokości 720 tysięcy złotych (360 stawek dziennych przy ustaleniu wysokości jednej stawki na kwotę 2 tysięcy złotych). Ponadto sąd zobowiązał skazanego Józefa J. do częściowego naprawienia szkody w kwocie 54 milionów złotych.

Sąd odwoławczy zmienił rozstrzygnięcie
Do czasu wydania prawomocnego wyroku w tej sprawie były szef KFI Colloseum odbył łącznie 4 lata 6 miesięcy i 7 dni pozbawienia wolności. Nabył on zatem formalne uprawnienia do ubiegania się o warunkowe przedterminowe zwolnienie (zgodnie z art. 78 par. 2 kodeksu karnego).
W dniu 22 czerwca 2015 roku obrońca byłego szefa KFI Colloseum złożył w Sądzie Okręgowym w Opolu wniosek o warunkowe przedterminowe zwolnienie skazanego z odbycia reszty kary pozbawienia wolności.

Sąd Okręgowy w Opolu odmówił udzielenia skazanemu Józefowi J. warunkowego przedterminowego zwolnienia z odbycia reszty zasadniczej kary pozbawienia wolności. Postanowienie to zostało zaskarżone przez obrońcę byłego szefa KFI Colloseum.
Sprawa trafiła do Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu. Ten, postanowieniem z 30 czerwca 2016 roku, warunkowo zwolnił byłego szefa KFI Colloseum Józefa J. z odbycia reszty kary pozbawienia wolności. Wyznaczył mu jednocześnie okres próby do 30 czerwca 2019 roku.

Dowiedz się więcej z książki
Kodeks postępowania karnego
  • rzetelna i aktualna wiedza
  • darmowa wysyłka od 50 zł



Brak pozytywnej prognozy

W ocenie zastępcy prokuratora generalnego Roberta Hernanda, postanowienie Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu jest wadliwe. Zapadło ono bowiem z rażącą obrazą przepisów prawa procesowego i materialnego. W kasacji wskazał, że sąd odwoławczy orzekając odmiennie co do istoty sprawy, w szczególności zmieniając ustalenia faktyczne przyjęte za podstawę zaskarżonego wyroku, ma obowiązek przeprowadzenia szczegółowej analizy zebranego materiału dowodowego. Ma on również obowiązek wyczerpującego uzasadnienia swojej decyzji. W uzasadnieniu swojego postanowienia Sąd Apelacyjny we Wrocławiu powinien poddać analizie i ocenie cały materiał dowodowy pod kątem istnienia bądź nie istnienia w stosunku do Józefa J. przesłanki do jego warunkowego przedterminowego zwolnienia z odbycia reszty orzeczonej kary 6 lat pozbawienia wolności, w postaci korzystnej prognozy kryminologiczno – społecznej. W ocenie zastępcy prokuratora generalnego Sąd Apelacyjny we Wrocławiu wymogom tym nie sprostał i nie uzasadnił należycie swojego stanowiska.

Wyjątkowe nasilenie złej woli
W swojej kasacji zastępca prokuratora generalnego podkreślił, że Józef J. został skazany za poważne przestępstwo umyślne, wyrządzenie szkody znacznej wartości i uczynienie z popełnionego przestępstwa stałego źródła dochodu. Kluczowe znaczenie ma przy tym premedytacja sprawcy oraz wielość działań, które skazany podejmował w dłuższym okresie czasu. Świadczy to, zdaniem autora kasacji, o wyjątkowym nasileniu złej woli w realizacji przestępczego zamiaru. Jak pisze, skazany Józef J. nie okazał materialnych przejawów skruchy, nie podjął żadnych działań naprawczych, nie podjął nawet próby dobrowolnego naprawienia wyrządzonej przez siebie szkody, do czego został zobowiązany przez sąd orzekający.
W ocenie prokuratury wobec byłego szefa KFI Colloseum brak jest podstaw do sformułowania pozytywnej prognozy kryminologiczno – społecznej. Nie zasługuje on wobec tego na udzielenie mu warunkowego przedterminowego zwolnienia z odbycia reszty kary pozbawienia wolności.

Obligatoryjny dozór kuratora
W ocenie zastępcy prokuratora generalnego Sąd Apelacyjny we Wrocławiu dopuścił się również rażącego naruszenia art. 159 par. 1 zdanie 2 kodeksu karnego wykonawczego w związku z art. 65 par. 1 kodeksu karnego.
Zgodnie z tymi przepisami w okresie próby sąd miał obowiązek oddać pod dozór kuratora sądowego skazanego Józefa J. Zdaniem autora mkasacji, nie czyniąc tego Sąd Apelacyjny we Wrocławiu dopuścił się rażącego naruszenia przepisów prawa materialnego. - W sposób oczywisty miało to istotny wpływ na treść wydanego orzeczenia - czytamy we wniosku kasacyjnym.