Problem jest na tyle palący, że sprawą zajęła się Krajowa Rada Kuratorów i zajmuje się nią Ogólnopolski Związek Zawodowy Kuratorów Sądowych. - Otrzymaliśmy informację o podziale środków na awanse dla osób które nabyły formalne uprawnienia do otrzymania wyższego stopnia służbowego na koniec pierwszego kwartału br.  Aktualnie KRK podjęła działania w kierunku ustalenia faktycznej ilości osób, które otrzymały środki na awans oraz ustalenia ilu kuratorów zawodowych z uprawnieniami do uzyskania wyższego stopnia służbowego na koniec II kwartału br. oczekuje na awans. Otrzymujemy już częściowe informacje zwrotne z poszczególnych okręgów, że nie wszystkie potrzeby awansowe będą zrealizowane - mówi Prawo.pl nowy przewodniczący Krajowej Rady Kuratorów Dariusz Palmirski.

Czytaj też: Stasiak Krzysztof, Nawiązanie stosunku pracy z kuratorem sądowym >>>

Tu warto przypomnieć, że zgodnie z obowiązującymi przepisami kurator może awansować jeśli upłynęły co najmniej trzy lata od poprzedniego awansu, a jego praca jest wyróżniająca. Tyle że w części apelacji kuratorzy awansują dość płynnie, co trzy lata, w innych są awansowe zatory, które wynikają z różnych kwestii - począwszy od kwestii finansowych, poprzez liczbę kuratorów, po złe decyzje kuratorów okręgowych czy prezesów sądów. Odbiła się na tym też procedura likwidowania nadmiernego deficytu budżetu (Polska objęta nią została w 2009 r.). Zamrożony został budżet także służby kuratorskiej, a odbiło się dotkliwiej na okręgach, które w danym roku, w danym budżecie, nie miały lub miały mało zaplanowanych awansów. W kolejnych latach, przy kolejnych planach budżetowych, pieniędzy dla nich też nie było. Efekt, w niektórych miejscach na "specjalistę" kurator czeka i kilkanaście lat.

Czytaj: Kuratorzy czekają na awans nawet 10 lat - ma być lepiej >>

 

 

Rząd kurek odkręcił, ale znowu jest problem

Na początku 2019 r. można powiedzieć posypały się awanse. Na rozwiązanie problemu przeznaczono - jak podkreślało wówczas MS - 5,7 mln zł. Teraz resort wskazał, że awanse w tym roku otrzymają ci kuratorzy, którzy prawa do awansu nabyli do 31 marca br.

Ogólnopolski Związek Zawodowy Kuratorów Sądowych podkreśla, że to krótkowzroczne, bo ministerstwo nie wzięło pod uwagę osób, które nabyły uprawnienia w kolejnych miesiącach, a które na swoje awanse czekają latami. - W niektórych okręgach awanse były płynne - co trzy lata, a są takie apelacje jak katowicka, gdzie kuratorzy na awans czekają po 10, 15 lat.  Innymi słowy dojście do specjalisty zajmuje tam i 20 lat. Te osoby dostały awanse trzy lata temu, kiedy worek z awansami się otworzył, ale w maju i czerwcu, czyli - mimo długoletniego doświadczenia - na kolejny nie załapią się w tym roku, bo nie spełniły warunku 31 marca -  mówi  Aleksandra Szewera-Nalewajek, przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Kuratorów Sądowych.

Czytaj też: Czy kuratorowi sądowemu potrzebna jest mediacja? >>>

I dodaje, że choć formalnie wszystko zdaje się być w porządku, rozgoryczenie w środowisku wzrasta. - Ministerstwo zrobiło zresztą mały wyjątek, bo początkowo w okręgu katowickim przyznano jeden awans, a chętnych było 49 osób. Ekstra więc dorzucono apelacji katowickiej 20 awansów do rozdzielenia. Czyli resort zdaje sobie sprawę z problemu, ale nie ma pomysłu na jego rozwiązanie - bo te 20 awansów tylko podzieli kuratorów, potrzeba jest znacznie większa. Jak to teraz rozdzielić, zawsze będzie poczucie niesprawiedliwości. Z drugiej strony termin graniczny to 31 marca a pieniądze do sądów na awanse przesłane są na początku lipca - więc dlaczego termin osiągnięcia uprawnień nie wyznaczono pod konie czerwca - wskazuje Adam Witkowicz, członek OZZKS.  

Czytaj: Kurator może dostać zwrot za przejazdy swoim autem, ale droga do niego będzie wyboista >>

Rozważano różne rozwiązania

W 2018 r. w Ministerstwie Sprawiedliwości pojawił się pomysł by wprowadzić obligatoryjny awans dla kuratorów. Co by to oznaczało? Kuratorzy byliby niemal z automatu przenoszeni na wyższy poziom po pięciu latach pracy - najpierw starszy kurator, potem specjalista, a po kolejnym okresie - 10, 15 lat fakultatywnie przez ministra na najwyższy stopień głównego specjalisty. Na rozważaniach się jednak skończyło.

WZORY DOKUMENTÓW:

 

W projekcie nowelizacji ustawy o kuratorach sądowych zaproponowano pozostawienie prezesowi sądu okręgowego prerogatywy związanej z nadawaniem stopni służbowych: kuratora zawodowego, starszego kuratora zawodowego i kuratora specjalisty, przyznając mu jednocześnie kompetencję do podejmowania czynności związanych z awansem z urzędu oraz poszerzając katalog podmiotów uprawnionych do wnioskowania o awans zawodowy kuratora. Będzie mógł nadawać zatem stopień służbowy na wniosek uprawnionego podmiotu, tj. kuratora okręgowego albo prezesa sądu rejonowego, kierownika zespołu lub zainteresowanego kuratora zawodowego, po zasięgnięciu opinii kuratora okręgowego, bądź też z urzędu, po zasięgnięciu opinii kuratora okręgowego.

Projektowana nowela ma natomiast wprowadzić tytuł honorowego dyplomowanego kuratora specjalisty. I tak kuratorowi specjaliście posiadającemu co najmniej 20-letni okres pracy w zawodzie kuratora zawodowego, w tym co najmniej 5-letni okres pracy jako kurator specjalista, oraz znaczący dorobek zawodowy, na wniosek prezesa sądu okręgowego lub kuratora okręgowego albo z urzędu, po zasięgnięciu opinii prezesa sądu okręgowego, mógłby być nadawany przez ministra sprawiedliwości tytuł honorowy dyplomowanego kuratora specjalisty.
Jak wskazano w uzasadnieniu nie będzie to kolejny stopień na ścieżce awansu zawodowego, ale przede wszystkim ultrafakultatywne wyróżnienie za szczególne zasługi.