Zdaniem prezydenta prace nad nowelizacją powinny iść w kierunku wprowadzenia kadencyjności i rotacyjności funkcji członków PKW, ale również w kierunku zwiększenia uprawnień przewodniczącego PKW, szczególnie w odniesieniu do nadzoru nad Krajowym Biurem Wyborczym.
Prezydent zaapelował o spokojną debatę wokół kłopotów z liczeniem głosów. Przypomniał, że prezesi NSA i TK oraz I prezes SN "mają w ręku decyzje personalne", jeśli chodzi o skład PKW. - Prezydent jest tylko notariuszem, przyjmuje i podpisuje propozycje czy właściwie decyzje wstępne prezesów TK, SN i NSA - zwrócił uwagę Komorowski. Więcej>>>
Czytaj także:
Problemy z informatyką - odwołać szefa i sędziów PKW?>>>
I prezes SN: odwołanie sędziów byłoby przedwczesne>>>