- Termin ten i sąd egzekucyjny został także zignorowany przez p. Przanowską-Tomaszek, w związku z tym w dniu dzisiejszym złożyłem wniosek o nałożenie na p. Przanowską-Tomaszek grzywny w wysokości maksymalnej 15 tys. zł z zamianą na areszt oraz wysłałem 12 wezwanie do zapłaty - poinformował w czwartek pełnomocnik sędziego Tulei adwokat prof. Michał Romanowski. 

- Nie wolno nam przechodzić do porządku dziennego nad tak ostentacyjnym lekceważeniem prawa i prawomocnych orzeczeń, bo wolne sądy są gwarantem wolnych mediów!!! Pogarda dla prawa i prawomocnych orzeczeń to pogarda dla człowieka, to pogarda rządów ludzi dla rządów prawa. To wszystko już było, a konsekwencje obojętności dla pogardy wobec prawa były dla ludzi straszne - dodał adwokat.

 

 

Sędzia Igor Tuleya 29 kwietnia br. złożył w Sądzie Rejonowym Warszawa-Praga wniosek o wszczęcie egzekucji i zobowiązanie Prezesa Sądu Okręgowego w Warszawie do wypełnienia obowiązków związanych z dopuszczeniem go do wykonywania obowiązków służbowych. 
Postanowieniem z 15 października br. sąd ten zobowiązał Prezesa SO do wykonania tego obowiązku z terminie 7 dni od daty doręczenia, pod rygorem grzywny w trybie art. 1053 par. 2 kpc. 

Postanowienie zostało odebrane 2 listopada br. więc pełnomocnik sędziego wystąpił o wymierzenie prezes sądu grzywny z zamianą na areszt. 

(.pdf)

Czytaj: Pełnomocnik sędziego Tulei: Prezes sądu nie ma mocy zawieszania wyroków>>