Sąd uznał, że znieważył prezydenta, ale warunkowo nie wymierzył Piotrowi W. kary. Okres próby, przez który nie może popełnić podobnego przestępstwa, ma potrwać rok.
- Nie potrzeba specjalnej wiedzy, żeby ocenić, że w artykule znajdują się inwektywy i że została przekroczona granica swobodnej krytyki - argumentowała prokurator Danuta Górecka.
Więcej: http://wroclaw.gazeta.pl>>>