Naczelny Sąd Administracyjny udzielił w poniedziałek, w poszerzonym siedmioosobowym składzie, odpowiedzi na pytanie "czy w stanie prawnym obowiązującym w 2008 r. przychód spółki kapitałowej posiadającej status akcjonariusza spółki komandytowo-akcyjnej podlega opodatkowaniu w dniu otrzymania dywidendy wypłaconej akcjonariuszom na podstawie uchwały walnego zgromadzenia o podziale zysku, tj. na podstawie art. 5 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych (updop), czy też, zgodnie z zasadami określonymi w art. 5 ust. 1 i 2 i art. 25 ust. 1 updop, w miesięcznych zaliczkach?".

 

Zdaniem NSA przychód podlega opodatkowaniu w chwili faktycznego otrzymania dywidendy. Według sądu, nie można mówić o obowiązku podatkowym i powstałym z tego tytułu obowiązku odprowadzania zaliczki, gdy przychód faktycznie nie powstał. W wypadku akcjonariuszy spółki komandytowo-akcyjnej byłoby to - w ocenie NSA - niedopuszczalne.

 

"W tym stanie rzeczy odprowadzanie zaliczek na podatek z tytułu zysku, który nie został osiągnięty, nie znajduje podstaw" - stwierdził Naczelny Sąd Administracyjny w uchwale z 16 stycznia 2011 r. (sygn. II FPS 1/11). "Przychód akcjonariusza spółki komandytowo-akcyjnej z tytułu wypłaty dywidendy z zysku podlega opodatkowaniu w dniu faktycznego otrzymania dywidendy. (...) Nie rodzi to obowiązku z tytułu odprowadzania zaliczek" - uznał NSA.

 

Pytanie w tej sprawie do siedmioosobowego składu NSA skierowali sędziowie tego sądu. Sprawa dotyczyła interpretacji przepisów dotyczących opodatkowania dochodu z tytułu udziału w zyskach spółki komandytowo-akcyjnej, w części przypadającej na akcje. Z pytaniem w tej sprawie zwróciła się do izby skarbowej jedna ze spółek.

 

Spółka zamierzała nabyć akcje spółki komandytowo-akcyjnej, które miały następnie zostać wprowadzone do obrotu na giełdzie. Spółka, jako akcjonariusz spółki komandytowo-akcyjnej, miała mieć określony udział w jej zysku spółki, jeśli tylko zostałby on przeznaczony do podziału przez walne zgromadzenie wspólników.

 

Spółka była zdania, że przychód powstanie u niej dopiero po podjęciu uchwały o podziale zysku, a nie co miesiąc w trakcie roku podatkowego. Podkreślała, że comiesięczne ustalania dochodu przypadającego proporcjonalnie na każdego wspólnika jest niewykonalne ze względu na szybkość obrotu akcjami i zmiany grona akcjonariuszy. Ponadto - argumentowała - prawo do dywidendy mają wyłącznie akcjonariusze, którym przysługują akcje w dniu podjęcia uchwały o podziale zysku. Podkreślała, że przychodu nie może generować sam fakt posiadania akcji spółki komandytowo-akcyjnej.

 

Izba skarbowa uznała, że stanowisko spółki jest nieprawidłowe. Jej zdaniem, skoro spółka komandytowo-akcyjna jest spółką osobową, to jej wspólnicy mają obowiązek wpłacać co miesiąc zaliczki na podatek w wysokości różnicy pomiędzy podatkiem należnym od dochodu osiągniętego od początku roku podatkowego, a sumą zaliczek należnych za poprzednie miesiące. Izba podkreślała, że ustawa nie przewiduje żadnego wyjątku w zakresie opodatkowania dochodów akcjonariusza spółki komandytowo-akcyjnej uzyskanych z udziału w tej spółce.

 

Spółka zaskarżyła tę interpretację do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach (sygn. I SA/Gl 265/09), ale sąd uznał skargę spółki za niezasadną.

 

Spółka złożyła więc skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Ten, w postanowieniu z 7 marca 2011 r. (sygn. II FSK 2025/09, zwrócił uwagę na rozbieżności w orzecznictwie. W jednym z wyroków (sygn. II FSK 1097/08) NSA orzekł, że przychód akcjonariusza spółki komandytowo-akcyjnej wynika z faktu posiadania przez niego prawa majątkowego w postaci akcji tej spółki i wobec tego podlega opodatkowaniu w roku podatkowym, w którym dokonano wypłaty dywidendy. Według drugiego stanowiska (sygn. II FSK 1297/9) akcjonariusz, niezależnie od tego, czy jest osobą fizyczną czy prawną, musi obliczać miesięczne zaliczki na podatek dochodowy.

 

Z tego względu NSA skierował pytanie do poszerzonego składu tego sądu, na które w poniedziałek NSA udzielił odpowiedzi.(PAP)