Na aplikacje adwokacką, radcowską i notarialną nie ma żadnych limitów przyjęć. Każda osoba, która zda egzamin i spełni pozostałe wymogi ustawowe, zostanie przyjęta na aplikację. Natomiast na aplikację komorniczą obowiązuje limit przyjęć, który wynosi 347 miejsc. W tym roku do egzaminów wstępnych dopuszczone zostały 5542 osoby:
- aplikacja adwokacka: 2197 osób
- aplikacja radcowska: 2742 osoby
- aplikacja notarialna: 515 osób
- aplikacja komornicza: 88 osób
Egzaminy polegały na rozwiązaniu testów jednokrotnego wyboru, które składały się ze 150 pytań. Aby uzyskać wynik pozytywny, kandydaci musieli udzielić prawidłowych odpowiedzi na co najmniej 100 pytań. Czas na rozwiązanie testu wynosił 150 minut.
Czytaj: Egzamin na aplikacje 2025: u radców zdawalność na poziomie 70 proc.>>
Wynik negatywny na aplikację – co dalej?
Osoby, które nie dostały się na aplikację radcowską, adwokacką, notarialną, komorniczą muszą poczekać na wyniki egzaminu wstępnego, czyli na uchwałę Komisji Egzaminacyjnej ds. aplikacji danego zawodu. Wcześniej trzeba uzyskać kopię testu egzaminacyjnego – należy wystąpić o nią do Przewodniczącego Komisji Egzaminacyjnej po odebraniu (doręczeniu) uchwały stwierdzającej wynik egzaminu wstępnego na aplikację.
Jak wynika z orzecznictwa Naczelnego Sądu Administracyjnego (sygn. akt II GSK 121/10), pytania egzaminacyjne na aplikację powinny być precyzyjne i jednoznaczne. Jak podkreśla NSA, warunek ten jest spełniony, gdy poprawna odpowiedź wynika z treści przepisów prawa i odpowiada wymogom.
A błędy w pytaniach się zdarzają – tak było choćby w 2011 r., kiedy pomyłkę stwierdzono tuż po ogłoszeniu wstępnych wyników. Weryfikacja wszystkich wyników wywołała szybsze bicie serca u zdających, którzy zdobyli równe sto punktów. Błąd wkradł się do klucza odpowiedzi, gdzie jako prawidłową wskazano odpowiedź „C”, podczas gdy prawidłową była odpowiedź „A”.
Kandydat na aplikanta, któremu nie powiodło się na egzaminie, ma 14 dni na złożenie odwołania do ministra sprawiedliwości. Termin liczy się od doręczenia uchwały komisji kwalifikacyjnej ustalającej wynik egzaminu wstępnego. Jeżeli w trakcie ponownego rozpoznania sprawy komisja stwierdzi, że popełniono błąd, minister sprawiedliwości uchyla uchwałę i przekazuje sprawę komisji kwalifikacyjnej do ponownego rozpoznania.
Warto przeanalizować test
Warto przy analizie testu poprosić o pomoc specjalistę – np. adwokata lub radcę prawnego. Ważne jest bowiem precyzyjne sformułowanie odwołania, w tym szczegółowe opisanie przyczyny niezadowolenia z wyniku, wskazanie konkretnych odpowiedzi lub sposobu punktacji.
Istotne jest też uzasadnienie – musi zawierać wskazanie konkretnych błędów w ocenie, niewłaściwie sformułowanych pytań lub odpowiedzi.
Jeśli Komisja II stopnia nie uzna argumentów, niedoszłemu aplikantowi przysługuje jeszcze skarga do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.










