Status prawny podejrzanych o posiadanie substancji psychoaktywnych stał się przedmiotem zagorzałych dyskusji wśród prawników i polityków. Sejm znowelizował w kwietniu 2011 roku ustawę o przeciwdziałaniu narkomanii, przewidującą możliwość odstąpienia, w niektórych przypadkach, od ścigania za posiadanie małej ilości narkotyków. Obecnie policja może zatrzymać każdego człowieka trzymającego w kieszeni nieznaczną ilość narkotyków, a prokuratorzy mogą odstąpić od ukarania, ale czynią to tylko w 10 proc. przypadkach.
Zmiany w ustawie antynarkotykowej dały prokuratorom pewną swobodę w karaniu posiadaczy substancji uważanych za nielegalne.
- Na narkotyki władza patrzy bardzo podejrzliwie, a metody zwalczania są wyjątkowo nieefektywnie   - mówi prof. Jerzy Vetulani, psychofarmolog i neurobiolog z Instytutu Farmakologii PAN w Krakowie. – W 2005 roku, przed wprowadzeniem  rygorystycznej ustawy zanotowano 272 śmierci po zażyciu narkotyków, a w 2007 r., gdy obowiązywały już silne sankcje - 275 śmierci.  Liczby się nie zmieniły. Co się zmieniło w tym czasie? Zapchały się więzienia. Niedobrze, że złapanie z marihuana łamie życie ludziom. Jednak policja widzi zalety takich rozwiązań: każdy wychodzący z dyskoteki jest podejrzany o posiadanie niewielkiej ilości narkotyków.
- W ustawie antynarkotykowej brakuje określenia dolnej granicy posiadania zabronionych substancji. Mówi się o nieznacznej ilości, ale na każdym banknocie 50 euro w Europie są ślady kokainy – twierdzi prof. Vetulani.
W ustawie o wychowaniu w trzeźwości ustalone są normy alkoholu we krwi. Do 0,2 promila – ilość nie podlegająca karze, między 0,2 a 0,5 – popełniam wykroczenie, powyżej – jest przestępstwo. Jest się czego trzymać.
- Jeśli prokurator będzie miał opinię prokuratora liberalnego, w tym systemie – nie będzie awansować – uważa prof. Vetulani.  – Liberalny prokurator będzie skazany na pracę na najniższym szczeblu w prokuraturze. Potrzebujemy szeryfa, gdyż wtedy coś się dzieje. Prokuratorzy-szeryfowie lubią się popisać - dodaje.

Źródło: audycja wyemitowana w TOKFM 22 lipca 2013 r.