Adwokaci i radcowie obawiają się, że będą zmuszeni odwołać swoje akcje dni bezpłatnych porad prawnych i akcję ˝Niebieski parasol˝, ze względu na to, że nie mogą uzyskać jednoznacznego stanowiska rządu w zakresie problemu opodatkowania.

MS przygotowuje medale

- Jest to sprawa, która powinna nas wszystkich niepokoić, a która, z tego, co wiem, jest poważnie rozważana przez obie korporacje – mówił na posiedzeniu Sejmu 12 kwietnia Michał Królikowski. - W opinii Ministerstwa Sprawiedliwości i w osobistej opinii ministra sprawiedliwości idea udzielania porad prawnych pro bono jest jedną z najbardziej szlachetnych, potrzebnych i jednoznacznie zasługujących na pozytywną ocenę działalności, jakie podejmuje środowisko prawnicze. I trudno cokolwiek dodać. Nasze stanowisko jest absolutnie jednoznaczne w tym zakresie – zapewnił min. Królikowski.
   To też oznacza, że ze swojej strony MS podejmuje wiele czynności, które są związane z promowaniem tej idei. Jest to np. współpraca z Fundacją Uniwersyteckich Poradni Prawnych w zakresie fundowania nagrody Prawnik Pro Bono, jest to udział we wszystkich wydarzeniach organizowanych przez korporacje nagradzające prawników za świadczenie usług pro bono, ostatnio to jest Kryształowe Serce dla radców prawnych. W związku z jubileuszem 30-lecia izb radców prawnych MS szykuje duże przedsięwzięcie polegające na przygotowaniu medali ministra dla osób, które świadczą tę pomoc prawną w sposób najbardziej organiczny, tzn. świadczą ją od wielu lat przy parafiach, ośrodkach pomocy społecznej, ośrodkach pomocy rodzinie.

Niejednolita praktyka
    Jeżeli chodzi o sam problem opodatkowania bezpłatnych porad prawnych, to rozkłada się on na dwa zagadnienia. Pierwszy to jest opodatkowanie podatkiem VAT, a drugi to opodatkowanie osoby, która przyjmuje świadczenie, podatkiem dochodowym od osób fizycznych, z tego powodu, że otrzymuje w ten sposób przysporzenie, innymi słowy jest świadczona dla niego usługa, którą musiałby inaczej kupić, gdyby chciał ją otrzymać. Jeżeli chodzi o opodatkowanie podatkiem VAT, to ta sytuacja wymaga istotnego wyjaśnienia, dlatego że mamy do czynienia z niejednolitą praktyką organów kontroli skarbowej, urzędów skarbowych, a także dość jednoznacznym stanowiskiem NSA.

Restrykcyjne podejście
   Minister wyjaśniał sytuację następująco: „urzędy skarbowe na początku zaczęły stosować bardzo restrykcyjną wykładnię przepisu dyrektywy mówiącej o podatku VAT, jak też odpowiedniego przepisu ustawy o VAT, który mówi o tym, że za odpłatną usługę uważa się usługę nieodpłatną, jeżeli jest świadczona w ramach prowadzonego przedsiębiorstwa. To oznacza, że jeżeli ta usługa jest częścią działalności kancelarii prawniczej, kancelarii adwokackiej, ale w tym wypadku jest świadczona nieodpłatnie, musi być uznana jako usługa odpłatna, tyle że jest świadczona za kwotę zero. Podatek 22% od kwoty zero równa się zero. W tym sensie nie ma tutaj mowy o zwolnieniu z opodatkowania, ale naliczenie podatku VAT należnego za kwotę, której wartość jest zero, równa się zero”.
 Urzędy skarbowe traktowały to bardziej restrykcyjnie. Stwierdziły, że usługa związana z działalnością przedsiębiorstwa to jest tylko taka usługa, bez której przedsiębiorstwo by nie istniało. Stąd powstała interpretacja, że tylko wtedy, kiedy ta usługa jest świadczona w celach marketingowych albo reklamowych, może być objęta tą regulacją, czyli może być od niej naliczony podatek VAT zero.

Wąska interperetacja izb
 - Jest to interpretacja wąska – przyznał min. Królikowski. – „Część urzędów skarbowych przyjęła interpretacje szersze i to są te ostatnie interpretacje izb urzędów skarbowych. Ale, co najważniejsze, od 2010 r. NSA konsekwentnie stoi na stanowisku, że udzielanie usług pro bono, niezależnie od tego, w jakim celu są one udzielane, czyli bez związku z celami marketingowymi, jest świadczeniem, za które należy się podatek zero. Oznacza to, jak powiedzieli sędziowie Naczelnego Sądu Administracyjnego, z którymi rozmawiałem, że każda inna decyzja urzędu skarbowego będzie uchylona. Podatek PIT jest innym problemem. To jest pytanie, które należy skierować do ministra finansów, bo on jest tutaj właściwy. Z tego, co wiem, Ministerstwo Finansów stoi na stanowisku, że usługa, której cena nie przekracza 200 zł, może nie być wliczana do dochodu, w związku z tym w tym wypadku nie trzeba wypełniać deklaracji PIT. W ustawie deregulacyjnej MS wprowadziło przepis, który jednoznacznie przesądza, że świadczenie usług pro bono w przypadku działalności adwokatów i radców prawnych jest czynnością związaną z prowadzonym przedsiębiorstwem. Minister zakłada, że to rozstrzygnięcie potwierdzi ową prawidłową interpretację przepisów ustawy podatkowej i przepisów dyrektywy o podatku VAT” – w ten sposób minister odpowiedział na pytanie posła Michała Szczerby.