Czytaj: Za lichwę do 5 lat więzienia - proponuje resort sprawiedliwości>>

- Projekt zakłada między innymi zmianę przepisów ustawy o kredycie konsumenckim polegającą na zredukowaniu kosztów pozaodsetkowych do 20 proc. w skali roku, w miejsce obecnie obowiązującego limitu 55 proc. A przecież nowe limity dopiero kilka miesięcy temu weszły w życie. Wydaje się, że w praktyce Ministerstwo uniemożliwi działanie firm pożyczkowych, które nie przyjmując depozytów, muszą pozyskiwać kapitał na udzielanie pożyczek - mówi Anna Dużyńska-Pucha, ekspertka Konfederacji Lewiatan.

Zdaniem ekspertów Lewiatana, najbardziej niepokojący wydaje się jednak fakt, iż w przypadku uchwalenia tych przepisów, część Polaków zostanie zepchniętych do poszukiwania finansowania w szarej strefie. Większość obecnych klientów instytucji pożyczkowych nie ma bowiem szans na uzyskanie kredytu w banku. -  Najbardziej potrzebujący będą więc poszukiwać innego źródła finansowania - w szarej strefie, gdzie nie obowiązują żadne limity ani zasady odzyskiwania długów. Drugi scenariusz to taki, że klienci masowo będą zastawiali w lombardach swoje kosztowności, pamiątki rodzinne - czytamy w opinii Konfederacji Lewiatan