"Rada postanowiła przekazać te wnioski zgodnie z właściwością ministrowi sprawiedliwości, ponieważ zgodnie z Prawem o ustroju sądów powszechnych w przypadku zmiany granicy okręgów sądowych tylko minister może wystąpić do KRS z wnioskiem o przeniesienie w stan spoczynku" - powiedziała w czwartek Alicja Seliga z biura prasowego KRS.
Od początku roku 79 najmniejszych sądów rejonowych zostało zniesionych i stało się wydziałami zamiejscowymi większych jednostek. Reorganizację krytykują środowiska sędziowskie i samorządowe; przepisy, na podstawie których reforma została dokonana, zaskarżono też do Trybunału Konstytucyjnego.
Sędzia Waldemar Żurek z KRS w końcu grudnia pytany o wnioski sędziów mówił, że Rada będzie analizowała pod kątem prawnym, czy powinna te wnioski rozpoznawać, czy przesłać je do ministra.
Oprócz wniosków, które trafiły do KRS, blisko 80 kolejnych wniosków w tej sprawie wpłynęło bezpośrednio do resortu sprawiedliwości. "Minister postanowił nie przekazywać tych wniosków do rozpoznania Krajowej Radzie Sądownictwa" - mówiła tydzień temu rzeczniczka resortu Patrycja Loose. Sędziowie złożyli więc odwołania - rozpozna je teraz Sąd Najwyższy.
Patrycja Loose powiedziała, że każdy z 22 wniosków przekazanych przez KRS zostanie przeanalizowany, ale najprawdopodobniej również nie będą one przekazywane do dalszej procedury, jeśli "dotyczą osób w wieku nieupoważniającym do przejścia w stan spoczynku i są motywowane wyłącznie reorganizacją".
Terminy rozpoznania wszystkich odwołań nie zostały jeszcze wyznaczone. "Sprawy te prawdopodobnie będą rozpoznawane w lutym" - powiedziała w czwartek Teresa Pyźlak z zespołu prasowego SN.