Zalewski poinformował, że Rada przekaże swoje stanowisko, jakie ma w poniedziałek zająć w sprawie, najpierw prezydentowi, a potem upubliczni je przez media. Minister sprawiedliwości Jarosław Gowin przed wejściem na posiedzenie rady oświadczył, że jako szef resortu nie ma kompetencji, aby wypowiadać się w sprawach personalnych, więc nie zamierza na ten temat zabierać głosu. Jako minister sprawiedliwości uważa, że jest jednak kompetentny do oceniania praktyki - "na przykład praktyki wypowiadania posłuszeństwa swojemu przełożonemu (...) Na ten temat mój głos zabrzmi stanowczo" - podkreślił.
Mówiąc o przewidywanym przebiegu posiedzenia KRP ocenił, że "będzie to trudna dyskusja, ale potrzebna". "Rekomendacje Rady na pewno będą brane pod uwagę przy podejmowaniu decyzji personalnych przez prezydenta Bronisława Komorowskiego, a ja będę brał te rekomendacje pod uwagę przy tworzeniu nowelizacji ustawy o prokuraturze" - zaznaczył.
Na poniedziałkowym posiedzeniu Krajowa Rada Prokuratury na wniosek prezydenta ma zająć się konfliktową sytuacją w prokuraturze, wynikłą po zdarzeniach w Poznaniu, gdzie postrzelił się prokurator płk Mikołaj Przybył.
Rada składa się z prokuratorów - w tym Prokuratora Generalnego i Naczelnego Prokuratora Wojskowego, posłów, senatorów, reprezentanta prezydenta - jest nim szef Rady Edward Zalewski - oraz ministra sprawiedliwości. Rada ma za zadanie strzec niezależności prokuratorów.