Adwokacki rzecznik dyscyplinarny umorzył dochodzenie w sprawie wypowiedzi medialnych znanych adwokatów Romana Giertycha (o śledztwie smoleńskim) i Jacka Dubois (o oskarżeniu Józefa Piniora). O postępowania dyscyplinarne wobec nich niósł Prokurator Krajowy. Decyzję  o umorzeniu obu spraw utrzymał swym postanowieniem sąd dyscyplinarny I instancji, do którego zażalił się Prokurator Krajowy.

Kasacje w obu sprawach - do nowej Izby Dyscyplinarnej SN - złożył Prokurator Generalny. Wniósł o ich zwrot sądowi dyscyplinarnemu do ponownego rozpoznania.

Sprawdź w LEX: Wymogi RODO kierowane do radców prawnych i adwokatów - przegląd obowiązków i wyłączeń >

Orzecznictwo tego nie przewiduje

Rzecznik stwierdził,  że z zaniepokojeniem przyjął wiadomość o złożeniu tej kasacji, bowiem według niego orzecznictwo SN wyklucza możliwość kasacji Prokuratora Generalnego w trybie Kodeksu postępowania karnego od decyzji adwokackiego sądu dyscyplinarnego I instancji o podtrzymaniu umorzenia. - Prawo o adwokaturze pozwala zaś na kasację, ale Ministrowi Sprawiedliwości, a nie Prokuratorowi Generalnemu i tylko od orzeczenia sądu adwokackiego II instancji – czego w tej sprawie nie było - czytamy w opublikowanym w czwartek oświadczeniu RPO.

Sprawdź w LEX: Tajemnica obrończa i adwokacka oraz radcy prawnego >

9 maja br. trzech sędziów Izby Dyscyplinarnej SN uznało, że wobec „niejednoznaczności przepisów” sprawą zajmie się poszerzony skład Izby. Ma odpowiedzieć na pytanie prawne, czy do kasacji od dyscyplinarnych spraw adwokackich stosować wyłącznie regulacje Prawa o adwokaturze, czy też także zapisy Kpk.

Szef prokuratury działa bezprawnie?

W piśmie do Zbigniewa Ziobry jako Prokuratora Generalnego RPO Adam Bodnar napisał że z zaniepokojeniem przyjął wiadomość o złożeniu kasacji na podstawie art. 521 Kodeksu postępowania karnego od orzeczeń Sądu Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Warszawie w sprawie umorzenia dochodzenia w sprawie wypowiedzi adwokatów Romana Giertycha i Jacka Dubois. - Skorzystanie w powyższych przypadkach z nadzwyczajnego środka zaskarżenia skłania do zastanowienia się czy działanie takie nie stoi w sprzeczności z normami wynikającymi z przepisów powszechnie obowiązującego prawa - podkreślił dr Adam Bodnar.

Czytaj: Bodnar: Praworządności nadal trzeba bronić, ale też myśleć o naprawie wymiaru sprawiedliwości >>