- Zgromadzenie Przedstawicieli Sędziów Okręgu Szczecińskiego negatywnie ocenia zgłaszanie swoich kandydatur na stanowiska sędziego Sądu Najwyższego w Izbie Dyscyplinarnej, w tym przez sędziów Sądu Okręgowego w Szczecinie Józefa Grocholskiego i Andrzeja Stasiuka, pomimo braku ostatecznego rozstrzygnięcia przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej pytań prejudycjalnych w sprawach połączonych C-585/18, C-624/18 i C-625/18 oraz wobec treści wydanej już opinii Rzecznika TSUE, zgodnie z którą Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego nie spełnia wymogów niezawisłości sędziowskiej ustanowionych w prawie Unii Europejskiej - czytamy w przyjętej w piątek 13 września uchwale. 

Czytaj: KRS wróci do naboru do Izby Dyscyplinarnej>>
 

Podobną uchwałę, także z argumentacją, że należy poczekać na wyrok TSUE, dzień wcześniej podjęło Zgromadzenia Przedstawicieli Sędziów Okręgu Sądu Okręgowego w Warszawie, czyli największego okręgu sądowego w Polsce.  - Zgromadzenie Przedstawicieli Sędziów Okręgu Sądu Okręgowego w Warszawie potępia decyzje Sędziego Sądu Apelacyjnego w Warszawie Mariusza Łodki i Sędziego Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie Dariusza Drajewicza o zgłoszeniu swoich kandydatur na stanowiska sędziego Sądu Najwyższego w Izbie Dyscyplinarnej - czytamy w uchwale

- Izba Dyscyplinarna polskiego Sądu Najwyższego nie spełnia wymogów niezawisłości sędziowskiej w rozumieniu prawa Unii Europejskiej - stwierdził w opublikowanej 26 czerwca br. opinii dla Trybunału Sprawiedliwości UE jego rzecznik generalny Evgeni Tanchev. Krytycznie ocenił też sposób powołania obecnej Krajowej Rady Sądownictwa.  W  ocenie  rzecznika  generalnego Izba  Dyscyplinarna  polskiego  Sądu Najwyższego nie  spełnia wymogów niezawisłości określonych w prawie  Unii. A jedną z przyczyn tego stanu według rzecznika jest właśnie nieprawidłowy sposób ukształtowania Krajowej Rady Sądownictwa. - Przepisy dotyczące powoływania sędziów i systemu środków dyscyplinarnych dla sędziów  są  ważnymi  elementami gwarancji niezawisłości  sędziowskiej w ramach prawa Unii, a istnienie  niezależnego  organu w kontekście  systemu  środków dyscyplinarnych stanowi część tych gwarancji - czytamy w opinii.

Więcej: Rzecznik TSUE: Izba Dyscyplinarna SN nie jest niezawisłym sądem>>

Podobną uchwałę, dotyczącą generalnie kandydowania sądziów na wyższe stanowiska, przyjęło dwa tygodnie temu zgromadzenie przedstawicieli największej w Polsce apelacji.  Uchwała Zgromadzenia Przedstawicieli Sędziów Apelacji Warszawskiej zawierała protest przeciwko przedstawieniu Prezydentowi RP kandydatur na stanowisko sędziego Sądu Apelacyjnego w Warszawie – Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych Piotra Schaba i Małgorzaty Sławińskiej oraz na stanowisko sędziego Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie: Agnieszki Brygidyr-Dorosz, Michała Bukiewicza, Justyny Dołhy, Karola Kopcewicza, Emila Lewandowskiego, Michała Marcysiaka, Mariusza Metery, Piotra Mroczka, Katarzyny Naszczyńskiej, Anny Nisiobędzkiej, Iwony Podsiadłej i Katarzyny Religi. Ci kandydaci nie otrzymali rekomendacji sędziowskiego samorządu, ponieważ zgromadzenia warszawskiej apelacji i okręgu,  podobnie jak większość innych zdecydowały, że nie będą opiniować kandydatów w obecnych warunkach. Krajowa Rada Sądownictwa ogłosiła wtedy, że będzie opiniować kandydatów do powołania przez prezydenta bez opinii sędziowskich zgromadzeń.

Czytaj: Zgromadzenie Apelacji Warszawskiej: Nie powoływać sędziów wskazanych przez tę KRS>>