rzypomnijmy, że w kwietniu br. ówczesny minister sprawiedliwości Adam Bodnar zdecydował o odwołaniu sędziego Piotra Schaba z funkcji rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych. Odwołany został też jego zastępca Przemysław Radzik. 31 lipca o odwołaniu drugiego zastępcy Michała Lasoty zdecydował obecny minister Waldemar Żurek. Wszyscy trzej zostali odwołani przez ministrów ze swoich funkcji, mimo trwającej kadencji. MS uzasadniało to właśnie toczącymi się wobec nich postępowaniami dyscyplinarnymi. Wskazywano równocześnie na lukę w przepisach. Po zmianie art. 112 ustawy o ustroju sądów powszechnych (u.s.p.) z dniem 3 kwietnia 2018 r. rzecznika dyscyplinarnego i jego dwóch zastępców powołuje minister na czteroletnią kadencję, ale przepisy u.s.p. nie regulują przyczyn wygaśnięcia kadencji przed jej upływem. Art. 112 par. 8 u.s.p. przewiduje natomiast przypadki wygaśnięcia kadencji zastępcy rzecznika dyscyplinarnego przy sądzie apelacyjnym lub okręgowym (np. rozwiązanie stosunku służbowego, przejście w stan spoczynku, przeniesienie poza obszar właściwości sądu). Dlatego – według resortu – art. 112 u.s.p. musi zostać poddany wykładni prokonstytucyjnej i interpretowany jako przyznający ministrowi kompetencję do odwołania rzecznika i jego zastępców, zwłaszcza w sytuacji utraty podstawowego przymiotu sędziowskiego, jakim jest nieskazitelność charakteru.
Czytaj: Więcej pieniędzy, mniejszy referat - zachęty dla nowych sędziowskich rzeczników dyscyplinarnych>>
Zarzut dla sędziego Schaba
Jak informuje MS, 26 maja 2021 r. sędzia Schab, jako sędzia referent sprawy II AKzw 436/21 Sądu Apelacyjnego w Warszawie, miał nie dopełnić swoich obowiązków. Przed wydaniem postanowienia o udzieleniu zezwolenia na odbycie kary pozbawienia wolności w systemie dozoru elektronicznego nie ustalił, czy skazany Paweł L. nie został już osadzony w celu odbycia kary. Doprowadziło to do niekorzystnej dla skazanego sytuacji procesowej.
Mimo wydania 26 maja 2021 r. postanowienia o udzieleniu zezwolenia na odbycie kary pozbawienia wolności w systemie dozoru elektronicznego, wobec skazanego została wykonywana kara pozbawienia wolności w Areszcie Śledczym Warszawa Służewiec, gdzie przebywał do 7 czerwca 2021 r., czym działał na szkodę Pawła L. i co stanowi oczywiste i rażące złamanie przepisów art. 43 la par. 2 i 3 Kodeksu Karnego Wykonawczego – wskazano w komunikacie.
Prawo o ustroju sądów powszechnych przewiduje dla sędziów następujące kary dyscyplinarne:
1. upomnienie;
2. nagana;
2a. obniżenie wynagrodzenia zasadniczego o 5 proc. - 50 proc. na okres od sześciu miesięcy do dwóch lat;
2b. kara pieniężna w wysokości podlegającego wypłacie za miesiąc poprzedzający wydanie prawomocnego wyroku skazującego jednomiesięcznego wynagrodzenia zasadniczego powiększonego o przysługujący sędziemu dodatek za długoletnią pracę, dodatek funkcyjny i dodatek specjalny;
3. usunięcie z zajmowanej funkcji;
4. przeniesienie na inne miejsce służbowe;
5. złożenie sędziego z urzędu.
Wymierzenie kary określonej w pkt. 2-4 pociąga za sobą pozbawienie możliwości awansowania na wyższe stanowisko sędziowskie przez okres pięciu lat, niemożność udziału w tym okresie w kolegium sądu, orzekania w sądzie dyscyplinarnym oraz objęcia w sądzie funkcji prezesa sądu, wiceprezesa sądu lub kierownika ośrodka zamiejscowego sądu.
Sędzia Iwaniec odpowie za Twittera
Resort poinformował również, że rzecznik dyscyplinarny ministra sędzia Barbara Augustyniak wydała postanowienie o wszczęciu postępowania dyscyplinarnego wobec sędziego Jakuba Iwańca z Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa oraz przedstawieniu zarzutu popełnienia przewinienia dyscyplinarnego określonego w art. 107 par. 1 pkt 4 i 5 Prawa o ustroju sądów powszechnych (działalność publiczna nie dająca się pogodzić z zasadami niezależności sądów i niezawisłości sędziów; uchybienie godności urzędu).
Sędzia miał co najmniej od sierpnia 2023 r. do 30 czerwca 2025 r., umieszczając na platformie społecznościowej X (wcześniej znanej jako Twitter), liczne wpisy, prowadzić działalność publiczną, która – jak wskazano – nie daje się pogodzić z zasadami niezależności sądów i niezawisłości sędziów, może również poniżyć i narazić wymienione w tych wpisach osoby na utratę zaufania potrzebnego do wykonywania zawodu sędziego, czy też zajmowania stanowisk ministra sprawiedliwości i podsekretarza stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.
















