Jedenastu sędziów Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego zajmie się rozpatrzeniem zagadnienia prawnego o znaczeniu ustrojowym; czy sędziowie powołani przez Prezydenta RP, na podstawie wyboru przez Krajową Radę Sądownictwa mogą orzekać?

Posiedzenie pełnego składu Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego w celu rozpatrzenia zagadnienia prawnego dotyczącego prawidłowości mianowania nowych sędziów SN wyznaczono na 10 kwietnia - poinformował w piątek zespół prasowy SN.

Sąd Najwyższy w Izbie Dyscyplinarnej w składzie trzech sędziów rozpatrując sprawę radcy prawnego Łukasza P., postanowił 4 kwietnia br. zwrócić się do rozszerzonego składu z pytaniem prawnym, budzącym poważne wątpliwości, co do wykładni przepisów art. 6 ust. 1 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności. Przepis ten mówi o prawie do sądu oraz konsekwencji wydania orzeczenia (przewidzianych przez art. 439 par. 1 i 2 kpk - bezwzględna przyczyna odwoławcza). 

Czytaj: Izba Dyscyplinarna pyta 7 sędziów, czy może orzekać w obecnym składzie>>
 

Uprawnienia Prezydenta RP

Problem związany jest z uprawnieniem Prezydenta RP do powoływania na urząd sędziów SN i oceną prawidłowości składu sądu, które wynikają z wątpliwości powstałych w przestrzeni publicznej. Dotyczy to obwieszczenia Prezydenta RP z 24 maja 2018 r. o wolnych stanowiskach sędziowskich w Sądzie Najwyższym, które zostało podpisane bez kontrasygnaty premiera.

Wątpliwości powstały też w związku z treścią pytań prawnych zadanych przez Sąd Najwyższy w Izbie Karnej.

Czytaj: Sędziowie SN pytają, czy mogą orzekać z sędzią wskazanym przez nową KRS>>
 

Prokurator: Prawo do sądu zapewnione

W ciągu trzech dni przystąpiono do podjęcia uchwały, a prokurator Bożena Górecka przygotowała stanowisko Prokuratury Krajowej.

Według Prokuratury osobą powołaną na stanowisko sędziego Sądu Najwyższego zainicjowana obwieszczeniem prezydenta i wydana bez kontrasygnaty prezesa Rady Ministrów oraz na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa 15 sędziów nie jest osobą nieuprawnioną do orzekania. A udział takiej osoby nie narusza art. 6 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności - prawa do sądu, polegającego na powołaniu na urząd sędziego.

SN nie podejmuje uchwały

Siedmiu sędziów powołanych według nowej ustawy o Sądzie Najwyższym rozstrzygnęło, iż bardziej kompetentny do podjęcia ważnej uchwały będzie pełny skład. To znaczy 11 sędziów Izby.

- Dziesięć miesięcy Izba Dyscyplinarna wydawała orzeczenia w konkretnych sprawach. Abstrakcyjne odniesienie się do kwestii obwieszczenia Prezydenta RP jako aktu urzędowego i jego prerogatyw byłoby wynaturzeniem wymiaru sprawiedliwości - powiedział sędzia przewodniczący Tomasz Przesławski.

Sędzia Adam Tomczyński zgłosił zdanie odrębne, które sprowadza się do twierdzenia, że żadnych wątpliwości  prawnych nie ma, obsada Izby to kwestie natury polityczno-ustrojowej, które należą do kompetencji Trybunału Konstytucyjnego.

Sygnatura akt II DSI 54/18, uchwała 7 sędziów Izby Dyscyplinarnej SN.