Mówiono o tym w środę podczas zorganizowanej w Warszawie konferencji. A podstawą do dyskusji był raport przygotowany ośrodek analityczny Polityka Insight z inicjatywy 14 międzynarodowych izb gospodarczych.

- Aby przyciągnąć nowe inwestycje zagraniczne, niezbędna jest przejrzysta polityka podatkowa oraz dobra komunikacja między inwestorem a władzami - wskazywali przedstawiciele zagranicznych izb handlowych i gospodarczych. Mówiono też o zagrożeniach dla inwestycji w Polsce.
Prezes Polsko-Brytyjskiej Izby Handlowej Antoni Reczek zwrócił uwagę, że Polska pozostaje krajem atrakcyjnym dla inwestorów. Przypomniał jednak, że przygotowanie inwestycji trwa długo i te, o których dziś jest głośno, to efekt prac z ostatnich kilku lat.
Zgodził się z nim były szef Francusko-Polskiej Izby Handlowej, prezes Auchan Polska Francois Colombie. Podkreślił, że dla inwestorów niezbędna jest przejrzysta polityka podatkowa oraz poprawa komunikacji z władzami. - Z punktu widzenia Niemiec istotnym problemem jest przyciągnięcie do Polski nowych inwestorów, którzy nie znają kraju - powiedział prezes Polsko-Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej Peter Baudrexl. Zauważył, że nie pomagają temu pomysły dotyczące kredytów frankowych, oraz podatki: bankowy i handlowy.  - Potrzebujemy jednej, przejrzystej strategii komunikacyjnej. Nie może być tak, że od różnych polityków i różnych organizacji otrzymujemy różny przekaz. Bo jeżeli dostaję dwa sprzeczne przekazy, któremu powinienem ufać?" - zauważył Baudrexl.
Prezes Amerykańskiej Izby Handlowej w Polsce (AmCham) Tony Housh powiedział, iż mimo zmian w polityce USA, jest spokojny o napływ nowych inwestycji ze Stanów Zjednoczonych. - Trzeba oddzielić retorykę od faktów - podkreślił. - Jestem przekonany, że między USA, Kanadą, a UE za kilka lat będzie jeszcze więcej handlu i inwestycji - mówił.

LEX Navigator Procedury Podatkowe
Artykuł pochodzi z programu LEX Navigator Procedury Podatkowe
Już dziś wypróbuj funkcjonalności programu. Analizy, komentarze, akty prawne z interpretacjami



Jak poinformowano podczas konferencji, bezpośrednie inwestycje zagraniczne w Polsce w ciągu ostatnich 25 lat wyniosły ponad 712 mld zł, a średnio rocznie napływało do kraju 26 mld zł. Raport ośrodka analitycznego Polityka Insight, ogłoszony w środę na konferencji w Ministerstwie Rozwoju podkreśla, że inwestycje te przyczyniły się do wzrostu popytu konsumpcyjnego i inwestycyjnego, pojawienia się nowoczesnych technologii, rozwoju przedsiębiorstw, usprawnienia procesów produkcyjnych i łańcuchów dostaw, poprawy produktywności firm i ich pracowników, podwyżek płac i spadku bezrobocia, a w konsekwencji wzrostu PKB Polski - podkreślają autorzy opracowania.
Jak zauważył podczas prezentacji raportu główny ekonomista Polityka Insight Adam Czerniak, PKB Polski dzięki bezpośrednim inwestycjom zagranicznym w 2015 r. był o 15,6 proc. wyższy, niż gdyby żadne inwestycje nie napłynęły. - Gdyby nie to, to Polska byłaby na poziomie PKB per capita zbliżonym do Kazachstanu - zaznaczył.
Czerniak wskazał również, że z bezpośrednich inwestycji zagranicznych korzysta także budżet państwa. Powiedział, że jedna trzecia dochodów z CIT w Polsce pochodzi właśnie od międzynarodowych korporacji. Zaznaczył też, że każda złotówka ulokowana w bezpośrednich inwestycjach zagranicznych generowała 1,15 zł. (ks/pap)