Dwie składowe indeksu PMI szczególnie cieszą: nowe zamówienia przemysłowe - drugi najlepszy wskaźnik w historii i wyraźnie lepszy od grudniowego oraz dalszy wzrost (już 14. kolejny miesiąc) zaległości produkcyjnych, które zmuszą wreszcie firmy do inwestowania. Wskaźnik nowych zamówień eksportowych osiągnął wartość 59.5 pkt - najwyższą w historii badań. Oznacza to, że eksport - szczególnie do Niemiec, innych krajów strefy euro oraz Europy Wschodniej - zdecydowanie przyspieszy w pierwszym i drugim kwartale 2011 roku. Wszystko wskazuje więc na to, że to właśnie eksport pociągnie w tym roku wzrost polskiej gospodarki i zastąpi konsumpcję prywatną, która nieco słabnie przez podwyżkę VAT i niekorzystne rozwiązania podatkowe przy zakupie samochodów z kratką" - dodaje Jacek Adamski z Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan.