Mówił o tym podczas zorganizowanej 10 kwietnia br. przez Komisję Praktyk Rynkowych i Konkurencji NRA oraz Okręgową Radę Adwokacką w Krakowie konferencji pt. „Nowoczesna kancelaria a nowoczesne przedsiębiorstwo. Jak skutecznie konkurować na rynku”, Pierre-Yves Joly, dziekan izby adwokackiej w Lyonie.
Jak podkreśłał, francuscy adwokaci nie mogą pisać o swoich klientach i prowadzonych sprawach. Reklama nie może prowadzić również do dumpingu finansowego. We Francji dopuszczalna jest  także akwizycja, ale adwokat osobiście musi nawiązywać kontakty, nie może mieć pośredników, spotkania mogą się odbywać wyłącznie na zaproszenie osoby zainteresowanej, obowiązuje bezwzględny zakaz wykorzystywania słabości psychicznych, fizycznych i finansowych potencjalnych klientów.
Francuski samorząd adwokaci ma obowiązek nadzorowania poczynań adwokatów, monitoruje strony internetowe kancelarii, a za złamanie obowiązujących norm grozi postępowanie dyscyplinarne.
Dziekan Pierre-Yves Joly podkreślał, że samorząd długo dyskutował o zasadach reklamy. Było tylu zwolenników, ilu przeciwników rozszerzenia uprawnień do stosowania nowoczesnych meto promocji, ale ostatecznie zdecydowano, że należy przyjąć metody obowiązujące w obecnej epoce.