Zdaniem Trybunału, dzieje się tak, jeżeli owa oferta ma treść i funkcje samodzielne w stosunku do treści i funkcji działalności dziennikarskiej gazety internetowej.

New Media Online, spółka z siedzibą w Innsbrucku (Austria), zarządza gazetą internetową "Tiroler Tageszeitung online" (www.tt.com). Ta witryna internetowa zawiera głównie prasowe artykuły tekstowe. Jednak w czasie, kiedy miały miejsce okoliczności faktyczne sprawy (2012 r.), łącze zatytułowane "wideo" prowadziło do subdomeny umożliwiającej, poprzez katalog wyszukiwania, oglądanie ponad 300 materiałów wideo. Te materiały wideo, o długości od 30 sekund do kilku minut, dotyczyły różnych tematów, takich jak lokalne wydarzenia i imprezy, pytania zadawane przechodniom na aktualne tematy, wydarzenia sportowe, zwiastuny filmowe, instruktaże z pracami ręcznymi dla dzieci lub wybrane przez redakcję materiały wideo czytelników. Bardzo nieliczne materiały wideo miały związek z artykułami znajdującymi się w witrynie internetowej gazety. Ponadto część materiałów wideo była tworzona przez regionalnego nadawcę telewizyjnego, Tirol TV, i była dostępna również w jego witrynie internetowej.

  Prawo mediów>>>

Zdaniem austriackiego organu regulacyjnego (KommAustria) owa subdomena wideo stanowi audiowizualną usługę medialną na żądanie, która w Austrii podlega obowiązkowi zgłoszenia. Bundeskommunikationssenat (austriacki organ właściwy w sprawach odwołań od decyzji KommAustria) potwierdził tę ocenę. New Media Online skierowała wówczas sprawę do Verwaltungsgerichtshof (austriackiego sądu administracyjnego). Sąd ten zwrócił się do Trybunału Sprawiedliwości o dokonanie wykładni dyrektywy 2010/13 o audiowizualnych usługach medialnych. Dyrektywa ta ma na celu między innymi ochronę konsumentów, a w szczególności osób małoletnich. Określa ona wymogi, które muszą być spełnione przez audiowizualne usługi medialne, w szczególności w odniesieniu do handlowego przekazu audiowizualnego i sponsorowania.

Zgodnie z dyrektywą audiowizualna usługa medialna jest albo przekazem telewizyjnym albo audiowizualną usługą medialną na żądanie. Ponadto jej podstawowym celem jest dostarczanie audycji w celach informacyjnych, rozrywkowych lub edukacyjnych. Dyrektywa wyraźnie stanowi, że nie stosuje się jej do elektronicznej wersji gazet i czasopism.

W ogłoszonym przedwczoraj wyroku Trybunał wyjaśnił, po pierwsze, że udostępnienie, pod subdomeną witryny internetowej gazety, krótkich materiałów wideo odpowiadających krótkim sekwencjom zawierającym wiadomości lokalne, sportowe lub rozrywkowe mieści się w zakresie pojęcia "audycji" w rozumieniu dyrektywy.

Trybunał zauważył w szczególności, że czas trwania materiałów wideo nie ma znaczenia i że sposób wyboru owych materiałów wideo nie różni się od sposobu wyboru proponowanego w ramach audiowizualnych usług medialnych na żądanie. Co więcej, materiały wideo takie jak te, których dotyczy spór, stanowią konkurencję dla serwisów informacyjnych oferowanych przez regionalnych nadawców telewizyjnych i dla kanałów muzycznych, kanałów sportowych i przekazów rozrywkowych. Tymczasem celem dyrektywy jest właśnie stosowanie, w bardzo konkurencyjnym świecie mediów, takich samych zasad do podmiotów zwracających się do tych samych odbiorców i zapobieżenie nieuczciwej konkurencji ze strony audiowizualnych usług medialnych na żądanie wobec tradycyjnej telewizji.

Po drugie, Trybunał wyjaśnił, że aby ocenić podstawowy cel usługi udostępniania materiałów wideo oferowanych w ramach elektronicznej wersji gazety, należy zbadać, czy owa usługa ma treść i funkcję samodzielne w stosunku do treści i funkcji działalności dziennikarskiej podmiotu zarządzającego witryną internetową oraz czy nie jest ona jedynie nieodłącznym uzupełnieniem tej działalności, w szczególności ze względu na powiązania oferty audiowizualnej z ofertą tekstową. Ocena ta należy do Verwaltungsgerichtshof.

W tym względzie Trybunał wskazał, że elektroniczna wersja gazety, niezależnie od zawartych w niej elementów audiowizualnych, nie powinna być uważana za usługę audiowizualną, jeżeli owe elementy audiowizualne są częścią uboczną i służą wyłącznie uzupełnieniu oferty prasowych artykułów tekstowych.

Trybunał stwierdził jednak, że usługa audiowizualna nie powinna być systematycznie wyłączana z zakresu stosowania tej dyrektywy z tego tylko względu, iż podmiotem zarządzającym daną witryną internetową, jest spółka wydająca gazetę internetową. Dział wideo, który w ramach jednej witryny internetowej spełniałby warunki uznania go za audiowizualną usługę medialną na żądanie, nie traci tej cechy z tego tylko powodu, że jest dostępny poprzez witrynę internetową gazety lub że jest oferowany w ramach tejże.

W niniejszym przypadku wydaje się, że bardzo nieliczne artykuły prasowe są powiązane ze spornymi sekwencjami wideo. Ponadto okazuje się, że przeważająca część tych materiałów wideo jest dostępna i można je przeglądać niezależnie od przeglądania artykułów z elektronicznej wersji gazety. Te elementy zdają się wskazywać, że sporna usługa może być traktowana jak usługa mająca treść i funkcję samodzielne w stosunku do treści i funkcji działalności dziennikarskiej New Media Online, stanowiąc tym samym usługę odrębną od innych usług oferowanych przez tę spółkę. Taka ocena należy jednak do Verwaltungsgerichtshof.

Tak wynika z wyroku Trybunału Sprawiedliwości z 21 października 2015 r. w sprawie C-347/14 New Media Online GmbH przeciwko Bundeskommunikationenssenat.

Źródło: curia.europa.eu,