Sędziowie zrzeszeni w Ogólnopolskim Stowarzyszeniu Sędziów Sądów Administracyjnych stwierdzają, że z narastającym niepokojem obserwują pogłębiający się kryzys praworządności w Polsce. - Podjęte w ciągu ostatniego roku działania władzy wykonawczej i ustawodawczej, przedstawiane opinii publicznej jako wypełnienie tzw. „kamieni milowych” w obszarze wymiaru sprawiedliwości, oceniamy jako pozorne i niezmierzające do deklarowanych celów - stwierdzają w oświadczeniu.

Nowa Izba nadal wadliwa

Zdaniem jego autorów, ustawa z  9 czerwca 2022 r. o zmianie ustawy o Sądzie Najwyższym oraz niektórych innych ustaw  oraz uchwalona 13 stycznia 2023 r. ustawa o zmianie ustawy o Sądzie Najwyższym oraz niektórych innych ustaw, skierowana przez Prezydenta RP do Trybunału Konstytucyjnego, nie usuwają naruszeń prawa, będących bezpośrednią przyczyną obecnego kryzysu. - Przypominamy, że źródłem tych naruszeń jest niezgodne z Konstytucją RP ukształtowanie składu Krajowej Rady Sądownictwa powodujące uzależnienie tego organu od władzy wykonawczej i ustawodawczej oraz system postępowania dyscyplinarnego wobec sędziów, wykorzystywany w celu wywierania na nich nacisku dla osiągnięcia pożądanych, bieżących celów politycznych oraz wywołania tzw. efektu mrożącego – czytamy w uchwale sędziów sądów administracyjnych.

Czytaj:  Prezes sądu i sędziowie krytycznie o komentarzu przewodniczącej KRS wobec wyroku>>

Według jej autorów, powołanie Izby Odpowiedzialności Zawodowej w miejsce zlikwidowanej Izby Dyscyplinarnej nie rozwiązuje problemów związanych z prawem do niezależnego i bezstronnego sądu, gdyż część jej członków nominowana została na wniosek wadliwie ukształtowanej KRS. Jak przypominają, 11 sędziów orzekających w tej Izbie wskazał Prezydent RP z kontrasygnatą Prezesa Rady Ministrów. Skład orzeczniczy tej Izby został więc ukształtowany przez organy władzy wykonawczej, tj. w okolicznościach, które „mogą wzbudzić w przekonaniu jednostek uzasadnione wątpliwości co do niezależności tego organu od czynników zewnętrznych, w szczególności od bezpośrednich lub pośrednich wpływów władzy ustawodawczej i wykonawczej, oraz jego neutralności względem ścierających się przed nim interesów” (tak Trybunał Sprawiedliwości UE w wyroku z 19 listopada 2019 r., C-585/18, A.K. przeciwko Krajowej Radzie Sądownictwa).

Więcej w LEX: SN ma zbadać niezależność Izby Dyscyplinarnej. Omówienie wyroku TS z dnia 19 listopada 2019 r., C-585/18, C-624/18 i C-625/18 (KRS i SN) >>

Wymogi niezawisłości

Według uchwały - pełnej realizacji konstytucyjnego prawa do niezależnego, bezstronnego i niezawisłego sądu nie zapewnia także dopuszczalność badania – na wniosek strony – spełnienia przez sędziego wymogów niezawisłości i bezstronności, przewidziana w ustawie z dnia 9 czerwca 2022 r. o zmianie ustawy o Sądzie Najwyższym oraz niektórych innych ustaw. Podstawą wniosku złożonego w trybie przepisów tej ustawy nie może być bowiem prawna wadliwość procedury nominacyjnej sędziów, przeprowadzonej z udziałem Krajowej Rady Sądownictwa, ukształtowanej w sposób niezgodny z art. 187 ust. 1 pkt 2 Konstytucji RP.

Czytaj w LEX: Seliga Alicja - Rada to organ konstytucyjny, który powinien jednoczyć i pokazywać sposób, w jaki wymiar sprawiedliwości ma działać - rozmowa z prof. dr hab. Romanem Hauserem >

NSA zamiast Izby Dyscyplinarnej

Z kolei ustawa z 13 stycznia 2023 r. o zmianie ustawy o Sądzie Najwyższym oraz niektórych innych ustaw, przekazująca sprawy dyscyplinarne sędziów sądów powszechnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego, pomija wynikającą z art. 175 ust. 1 Konstytucji RP odrębność pionów sądownictwa powszechnego i administracyjnego oraz określoną w art. 184 Konstytucji kognicję Naczelnego Sądu Administracyjnego. Nie uwzględnia także faktu, że ok. 30 procent  sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego zostało powołanych na swoje stanowiska na wniosek tzw. neoKRS, co może doprowadzić, w przypadku zasiadania tych sędziów w składach orzekających, do naruszenia art. 6 ust. 1 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności.

Sędziowie administracyjni stwierdzają, że stale rosnąca liczba sędziów powołanych w wadliwej procedurze nominacyjnej i brak zmian legislacyjnych prowadzących do ukształtowania składu Krajowej Rady Sądownictwa w sposób zgodny z Konstytucją, pogłębiają istniejący chaos prawny i nie zmierzają do uzdrowienia sytuacji w wymiarze sprawiedliwości. Udział w składach orzekających osób nominowanych na wniosek organu, którego zależność od czynników politycznych jest zauważalna dla każdego obserwatora, stwarza poważne zagrożenie dla stabilności i pewności obrotu prawnego w Polsce z uwagi na możliwość podważania wyroków polskich sądów nie tylko w ramach krajowego porządku prawnego, ale także przed sądami innych państw Unii Europejskiej oraz przed trybunałami międzynarodowymi, zwłaszcza przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka.

Niewykonywanie orzeczeń NSA

Nie do zaakceptowania jest także – według sędziów administracyjnych - praktyka niewykonywania niewygodnych dla władzy orzeczeń sądów krajowych i międzynarodowych (przykład: Prezes Sądu Apelacyjnego w Warszawie nie wykonuje zabezpieczenia ustanowionego przez Europejski Trybunał Praw Człowieka z 6 grudnia 2022 r. w sprawie przeniesienia trzech sędziów tego Sądu do innych wydziałów bez ich zgody) lub publicznych zapowiedzi przedstawicieli polskiego rządu, że nie zastosują się do prawomocnego orzeczenia sądu (np. oświadczenie sekretarza stanu w Ministerstwie Infrastruktury, że nie wykona postanowienia NSA z 7 marca 2023 r., III OZ 78/23, w sprawie wstrzymania prac modernizacyjnych na Odrze Granicznej).

Tego rodzaju działania oceniają sędziowie jako niedopuszczalne, gdyż podważają zaufanie do orzeczeń wydanych przez sąd w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej.

Wierność zasadom

- Służbę sędziowską rozumiemy jako szczególną odpowiedzialność i wierność zasadom ustanowionym w Konstytucji, dotyczącym zwłaszcza niezależności sądów i niezawisłości sędziów – stwierdzają sędziowie. - To nas zobowiązuje do wyrażania zdecydowanego sprzeciwu zawsze wtedy, gdy zasady te są naruszane i dostrzegamy związane z tym zagrożenia. Dlatego przypominamy, że budowanie systemu prawnego zmierzającego do politycznego podporządkowania sędziów i przejęcia kontroli nad sądami przez władzę wykonawczą narusza konstytucyjne prawo każdego obywatela do bezstronnego sądu, rujnuje fundamenty państwa prawnego i nie daje gwarancji pełnej realizacji praw i wolności obywatelskich – akcentują sędziowie.