Czytaj: KE uruchamia art. 7 wobec Polski>>
Szef polskiego MSZ poinformował w poniedziałek podczas wizyty w Bułgarii, że zwrócił się do wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej o spotkanie. Nie ma jednak pewności, ponieważ plan polskiego ministra koliduje z obowiązkami Timmermansa. Powiedział on we wtorek, że dowiedział się z mediów, iż nowy szef polskiego MSZ przyjeżdża do Brukseli i chce się z nim spotkać. - Wyjeżdżam w niedzielę po południu na spotkanie COSAC (Konferencji Komisji do Spraw Unijnych Parlamentów UE) do Sofii. Minister Czaputowicz przyjeżdża do Brukseli, jak sądzę, w niedzielę po południu. Będę się starał, zanim wylecę, spotkać się z nim - powiedział.
Szef polskiego MSZ mówiąc o procedurze wynikającej z art. 7 traktatu zapewnił, że Polska będzie prowadzić dialog ze wszystkimi zainteresowanymi. Zaznaczył, że zadeklarował także "gotowość udziału polskich ekspertów prawnych, którzy wyjaśnią dokładnie polskie stanowisko w tej kwestii". - Jeśli chodzi o to stanowisko, w tej chwili mogę tylko powiedzieć, że uważamy, że w proces ten powinien zostać włączony Trybunał Sprawiedliwości UE jako jedyna instytucja uprawniona do decydowania o tym, czy prawa i standardy UE są przestrzegane - powiedział minister spraw zagranicznych. (ks/pap)
Czytaj: Wiceszef KE nawołuje do poszanowania praworządności>>