Już 25 maja 2018 r. kary za nieprzestrzeganie prawa w zakresie ochrony danych osobowych sięgać będą nawet 20 mln euro. Krajowy organ nadzorczy będzie mógł nałożyć na przedsiębiorcę karę już w chwili stwierdzenia naruszenia.
Według obowiązującego aktualnie prawa GIODO (Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych) może przede wszystkim nakazywać administratorom danych zapewnienie zgodności z przepisami prowadzonych w organizacji procesów związanych z przetwarzaniem danych osobowych. GIODO nie może nakładać kar za niezgodność z przepisami, a za nieprzywracanie „stanu zgodnego z prawem. W takiej sytuacji przedsiębiorca może być ukarany grzywną w celu przymuszenia do wykonania decyzji GIODO, w przypadku osób prawnych maksymalnie do 200 tys. zł w jednym postępowaniu. Grzywny te są nakładane w postępowaniu egzekucyjnym w administracji – wyjaśnia adwokat Marcin Zadrożny, specjalista ds. ochrony danych osobowych, ODO 24.
I dodaje, że w ustawie o ochronie danych osobowych są zawarte również przepisy karne. Jednak podkresla, że zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa związane z niewłaściwym postępowaniem z danymi zdarzają się bardzo rzadko, a jeśli już się zdarzają to postępowanie sądowe zazwyczaj jest umarzane ze względu na niską szkodliwość społeczną czynu.
- Słabością aktualnych przepisów są znikome konsekwencje dla przedsiębiorców, którzy nie przestrzegają zasad ochrony danych osobowych. System kar i ich wysokość sprawiają, że wielu właścicieli firm decyduje się na nieprzestrzeganie przepisów, bo korzyści płynące z takiego postępowania są większe niż ewentualne negatywne konsekwencje – mówi adw. Marcin Zadrożny.
| Dowiedz się więcej z książki | |
![]() |
Polska i europejska reforma ochrony danych osobowych
Polecamy książki prawnicze w artykułach
|










