O ile samą ideę nowelizacji należy ocenić pozytywnie (wszak sądy, zwłaszcza rejonowe, borykają się z problemami kadrowymi na niespotykaną wcześniej skalę), to od razu nasuwa się pytanie, dlaczego nowelizacja ta (art. 2) wykluczyła z kolejnej próby podejścia do egzaminu sędziowskiego absolwentów Krajowej Szkoły, którzy w latach 2013-2025 dwukrotnie nie zdali egzaminu sędziowskiego albo prokuratorskiego i przed wejściem w życie tej ustawy przystąpili co najmniej raz do egzaminu sędziowskiego lub prokuratorskiego, korzystając z uprawnień przysługujących im jako referendarzom sądowym, asystentom sędziów lub asystentom prokuratorów? Wprawdzie powodów takiego rozwiązania brak jest w uzasadnieniu projektu ustawy, ale wydaje się, iż nasz ustawodawca wyszedł z założenia, że skoro wskazane osoby wyczerpały już możliwość trzykrotnego podejścia do egzaminu, to otrzymując czwartą szansę, byłyby w sposób nieuzasadniony premiowane względem ich kolegów, mających maksymalnie trzy tylko próby.
Czytaj: Aplikant dwukrotnie nie zdał egzaminu sędziowskiego? Będzie miał 5 lat „na poprawkę”>>
Miała być trzecia szansa na egzamin sędziowski, ale projektu nadal brak>>
Błędne założenie?
Moim zdaniem jest to jednak błędne założenie z racji tego, że zasadniczym celem nowelizacji jest umożliwienie tylko aplikantom będącym absolwentami KSSiP (a nie asystentom sędziego i referendarzom sądowym), którzy nie zdali egzaminu sędziowskiego w pierwszym terminie, jeszcze kolejnych dwóch prób przystąpienia do tego egzaminu. Nie można zaś zrównywać przystępowania do egzaminu sędziowskiego aplikantów i osób niebędących aplikantami, którzy przystąpili do egzaminu sędziowskiego w latach 2013-2023 w charakterze asystentów sędziów i referendarzy, jako że ci drudzy przystępowali do egzaminu bez specjalistycznego przeszkolenia i ich próbę można oceniać jedynie w kategoriach albo swoistego falstartu (jeżeli próba ta miała miejsce przed rozpoczęciem przez nich aplikacji w KSSiP), albo nieudanego podejścia bez należytego przypomnienia przerobionego X lat wcześniej materiału (gdy podchodzenie miało miejsce po ukończeniu KSSiP). Trzeba przy tym pamiętać, że w aktualnym stanie prawnym zarówno asystenci sędziów, jak i referendarze sądowi nie mają już możliwości przystępowania do egzaminu sędziowskiego, a wspomniana ustawa tych uprawnień im nie przywraca.
Status sędziego/egzaminatora ma znaczenie?
Możliwość taką mieli jedynie do 31 grudnia 2023 r., przy czym w najbliższym czasie ustawodawca raczej nie planuje jej reaktywacji. Nie można również zapominać (co zdaje się umknęło uwadze prawodawcy), że w latach 2019-2023 w składach komisji egzaminacyjnych do przeprowadzenia egzaminu sędziowskiego zasiadały przeważnie osoby, które uczestniczyły w konkursach na wolne stanowiska sędziowskie, przeprowadzanych w trybie ustawy z 8 grudnia 2017 r. o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2018 r., poz. 3). Skoro więc obecnie w kręgach autorów nowelizacji utrwalona jest narracja, że osoby te poprzez uczestnictwo we wspomnianych konkursach naruszyły etos służby sędziowskiej, podważając zaufanie obywateli do praworządności i godząc w niezawisłość sędziowską, to jaki walor mają egzaminy sędziowskie z ich udziałem jako egzaminatorów? I nic w tym zakresie nie może zmienić fakt, że w pracach komisji sędziowskich wespół z tymi osobami zasiadali również sędziowie „nieskalani" uczestnictwem w wątpliwych konstytucyjnie procedurach awansowych, bo sam już udział w komisjach tych osób nakazuje poddać w wątpliwość rzetelność wyników tak przeprowadzonych egzaminów sędziowskich. Wszak spożycie potrawy zmieszanej z dobrych składników i zatrutych nie powoduje, że te dobre składniki czynią potrawę jadalną. Wręcz przeciwnie, skutkuje powstaniem co najmniej przykrych dolegliwości zdrowotnych u spożywających przygotowany w ten sposób posiłek.
Z całą pewnością więc racjonalny ustawodawca, prezentując tego rodzaju przekaz – mając przy tym na względzie znaczne ubytki kadrowe w sądach pierwszej instancji – pozwoliłby dać jeszcze jedną szansę wszystkim uprawnionym z lat 2015-2023 na dodatkowe podejście do egzaminu sędziowskiego, a już na pewno zgodziłby się na możliwość przystąpienia do tego egzaminu byłym aplikantom KSSiP i to bez względu na rodzaj ukończonej aplikacji w tej Szkole i bez względu na fakt uprzedniego przystępowania do egzaminu w charakterze asystentów lub referendarzy. W przeciwnym razie w pełni zasadnym będzie stwierdzenie, że lansowany na okrągło przez decydentów politycznych postulat przywrócenia praworządności to istna kakofonia, kreowana jedynie na użytek polityczny.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.










