– Gotowy projekt będziemy chcieli przedstawić ministrowi sprawiedliwości – mówi Małgorzata Gruszecka, członek prezydium Naczelnej Rady Adwokackiej. – Rozpoczynamy nad nim prace, sądzę, że możemy je zakończyć przed listopadowym krajowym zjazdem adwokatów – dodaje mec. Gruszecka. Podkreśla, że dziś stawki na urzędówki są bardzo niskie, często nie pokrywają kosztów pełnomocnika.
Jerzy Kozdroń, wiceminister sprawiedliwości, nie wyklucza rozmowy o pomyśle, który powstał w szeregach adwokatury. Pozytywnie wypowiadają się na ten temat także przedstawiciele samorządu radców prawnych.  Więcej: Rzeczpospolita>>>