Adwokat Jacek Kondracki w dzienniku "Polska" powiedział, że uruchomienie własnej działalności adwokackiej jest straszliwie trudne. Są adwokaci, którzy funkcjonują w sposób totalnie patologiczny. Bo jakiś adwokat ma pokoik i w nim skrzynkę do korespondencji dla 10. 20 adwokatów i oni wskazują, że mają tam siedzibę, choć jej nie mają. Z klientami spotykają się na mieście, ale z tego adresu wysyłają korespondencję i ją tam przyjmują. Czy to nie jest chore? - pyta adw. Kondracki. Ale też nie stać młodego człowieka na to, aby w mieście wynająć pokój z sekretarką, z całym sprzętem wymaganym do tego, aby prowadzić działalność gospodarczą.
Więcej>>www.polska.pl