W piątek, 2 września w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie rządowego projektu nowelizacji ustawy o CIT. Zakłada on zasadniczą zmianę art. 11o tej ustawy poprzez uchylenie przepisów o pośrednich transakcjach rajowych. Przepis intertemporalny z kolei wskazuje, że nowe regulacje stosuje się wstecz, począwszy od 1 stycznia 2021 r., kiedy to zostały one wprowadzone. W przypadku przyjęcia ustawy efekt będzie taki, jakby nigdy one nie obowiązywały.

Czytaj: Sejm naprawia Polski Ład zmianami w CIT>>

Czytaj w LEX: Oświadczenie o sporządzeniu lokalnej dokumentacji cen transferowych - pytania i odpowiedzi >>>

Propozycja zmian jest pozytywnym zaskoczeniem, ponieważ od czasu przyjęcia regulacji była ona szeroko krytykowana jako zbyt uciążliwa dla podatników. Liczne środowiska kierowały do Ministerstwa Finansów postulaty mające na celu jej uchylenie lub co najmniej złagodzenie, co początkowo nie spotykało się ze zrozumieniem ze strony jego przedstawicieli. Propozycja uchylenia przepisów nie obciąży budżetu poprzez spadek przychodów a dodatkowo jest ona korzystna dla podatników, stąd wydaje się, że istnieje duże prawdopodobieństwo jej przyjęcia.

 

 

Zmiana progów dokumentacyjnych

Projekt zakłada również zmianę w zakresie progów dokumentacyjnych obligujących do sporządzenia dokumentacji cen transferowych. Dotyczy to bezpośrednich transakcji z podmiotami z siedzibą w raju podatkowym – zarówno powiązanych, jak i niepowiązanych. Dotąd próg dokumentacyjny wynosił 100 tyś. zł niezależnie od rodzaju transakcji. Natomiast w świetle nowelizacji mają pojawić się dwa progi dokumentacyjne:

  • 2,5 mln zł – w przypadku transakcji finansowych,
  • 500 tys. zł – w przypadku pozostałych transakcji.

Podobnie jak w przypadku pośrednich transakcji, przepis intertemporalny wskazuje, że nowe regulacje stosuje się wstecz, począwszy od 1 stycznia 2021 r. Oznacza to, że jeśli projekt ustawy wejdzie w życie to sporządzając dokumentację cen transferowych za 2021 r. należy stosować już nowe regulacje. Co istotne, dla podatników mających rok obrotowy zgodny z kalendarzowym termin na sporządzenie dokumentacji przypada do końca 2022 r.

Czytaj w LEX: Brak prawidłowej dokumentacji cen transferowych a odpowiedzialność karna skarbowa >>>

 


Transakcje z zakładem zagranicznym

Nowelizacja zakłada objęcie obowiązkiem dokumentacyjnym transakcji kontrolowanych i innych niż kontrolowane z zagranicznym zakładem położonym na terytorium lub w kraju stosującym szkodliwą konkurencję podatkową jeśli wartość transakcji przekracza progi dokumentacyjne:

  • 2,5 mln zł – w przypadku transakcji finansowych,
  • 500 tys. zł – w przypadku pozostałych transakcji.

W przypadku transakcji kontrolowanych z zagranicznym zakładem obowiązek dokumentacyjny istnieje już w świetle obecnych regulacji, niemniej dziś takie transakcje są traktowane jako transakcje z podmiotem powiązanym. Aktualne przepisy nie nakazują rozróżniać, z którą częścią przedsiębiorstwa (np. centralą zlokalizowaną w Niemczech czy zakładem zlokalizowanym na terytorium Hongkongu) jest realizowana transakcja. Nowością jest objęcie obowiązkiem dokumentacyjnym transakcji z podmiotami niepowiązanymi, gdzie transakcja jest realizowana z zagranicznym zakładem takiego podmiotu położonym w raju podatkowym.

Propozycja zmian rodzi duży problem dla podmiotów, które realizują transakcje z kontrahentami zarówno powiązanymi jak i niepowiązanymi. Podatnicy realizując transakcje z zakładem położonym w raju podatkowym mogą nawet nie zdawać sobie z tego nawet sprawy. Wynika to z tego że zakład jest jedynie wyodrębnioną organizacyjnie częścią tego samego przedsiębiorstwa i nie posiada odrębnej osobowości prawnej. Transakcja zawsze jest realizowana z przedsiębiorstwem jako całością. To przedsiębiorstwo, do celów odpowiedniego opodatkowania dochodu, który powstaje w kraju jego rezydencji czy też w kraju położenia zakładu powinno „podzielić” dokonywane transakcje jako związane z poszczególnymi jego częściami położonymi w różnych jurysdykcjach i odpowiednio przypisać przychody i koszty do działalności zakładu.

Informacja o tym, że transakcja „ekonomicznie” jest realizowana z zakładem położonym w innej jurysdykcji niż siedziba kontrahenta nie musi znajdować się na umowach czy fakturach. Stąd podatnicy bez wyraźnej informacji od kontrahenta nie będą mieli możliwości pozyskania danych, które umożliwiłby im identyfikację obowiązków dokumentacyjnych. Wydaje się, że o ile wśród podmiotów powiązanych łatwo będzie uzyskać informacje o zakładach oraz o tym czy dochód z danej transakcji jest przez kontrahenta alokowany do danego zakładu, o tyle w przypadku niepowiązanych kontrahentów identyfikacja obowiązków dokumentacyjnych będzie równie problematyczna, co w przypadku szeroko krytykowanych pośrednich transakcji rajowych.

Przepisy dotyczące transakcji z zagranicznymi zakładami nie wprowadzają obowiązku dochowania należytej staranności. Niemniej wydaje się, że podatnicy, który chcą mieć pewność, iż pozostają w pełni w zgodzie z wymogami regulatora powinni wypracować sposoby na weryfikację kontrahentów pod kątem:

  • posiadania przez nich zakładów zagranicznych,
  • alokowania transakcji do działalności tych zakładów zagranicznych.

Zmiana w zakresie transakcji z zakładami położonymi w rajach podatkowych ma wejść w życie od początku przyszłego roku.

Czytaj w LEX: Import usług z rajów podatkowych - wyrok ETS i jego skutki >>>

Legislacyjny rollercoaster pędzi nadal

Z jednej strony projekt zakłada uchylenie obowiązków w zakresie pośrednich transakcji rajowych. Podatnicy nie będą mieli już obowiązku dochowania należytej staranności, nie będą musieli weryfikować kontrahentów pod kątem dokonywania przez nich rozliczeń z podmiotami rajowymi. Z punktu widzenia podatników jest to korzystne rozwiązanie.

Z drugiej strony wadą proponowanych zmian jest wprowadzenie nowego obowiązku w postaci transakcji z zakładami zagranicznymi (podmiotów powiązanych i niepowiązanych), położonymi w raju podatkowym. Zmiana ta w praktyce może okazać się równie uciążliwa jak obowiązek, który ma zostać uchylony. Być może w wyniku przyjęcia zmian pojawi się konieczność dostosowania posiadanych procedur weryfikacyjnych i pobieranie oświadczeń od kontrahentów dotyczących zakładów.

Wadą proponowanych zmian jest też niepewność związana z tym czy przepisy zakładające wsteczną nowelizację wejdą w życie. Dotyczy to zarówno uchylenia obowiązków w zakresie pośrednich transakcji rajowych jak i podniesienia progów dokumentacyjnych dla transakcji rajowych. Wielu z podatników prawdopodobnie zdecyduje się na stosowanie obecnych przepisów do czasu aż projekt wejdzie w życie. Najprawdopodobniej będzie to miało miejsce w listopadzie – na miesiąc przed terminem na wykonanie obowiązków dokumentacyjnych. Na nowelizacji stracą zapobiegliwi podatnicy, którzy już sporządzili dokumentacje oraz złożyli informacje TPR i ponieśli związane z tym koszty. Będą oni zobowiązani do dokonania korekt po wejściu w życie nowelizacji.

Autor: Michał Kordiak, specjalista ds. cen transferowych w Staniek & Partners, autor bloga o cenach transferowych „Cena nie gra roli”