Najbogatsi ratują budżet
Osób z III grupy podatkowej, które rozliczyły się według stawki 40-proc., było 342 tys. 230. Zarobiły one ponad 85 tys. 528 zł i zapewniły budżetowi 24,51 proc. wpływów. Przeciętny dochód w tej grupie (po odliczeniu składek społecznych) wyniósł 145 tys. 500 zł, a przeciętny podatek (po odliczeniu składki na ubezpieczenie zdrowotne) - 32 tys. 266 zł.

Podatnicy w drugim przedziale (osoby opodatkowane 30-proc. stawką, których dochody przekroczyły 44 tys. 490 zł, ale były mniejsze od 85 tys. 528 zł) stanowili 6,45 proc. i było ich 1 mln 575 tys. 511. Zapewnili budżetowi 23,19 proc. wpływów. Przeciętny dochód (po odliczeniu składek społecznych) osoby z tej grupy podatkowej wyniósł 56 tys. 850 zł, a przeciętny podatek (po odliczeniu składki na ubezpieczenie zdrowotne) - 6 tys. 632 zł.

W pierwszej grupie podatkowej znaleźli się podatnicy, którzy zarobili nie więcej niż 44 tys. 490 zł. Ich dochody opodatkowane były 19-proc. stawką podatku. Takich osób było 22 mln 525 tys. 382. Przeciętny dochód (po odliczeniu składek społecznych) osoby z I grupy podatkowej wyniósł 16 tys. 431 zł, a przeciętny podatek (po odliczeniu składki na ubezpieczenie zdrowotne) - 1 tys. 46 zł. Ta grupa zapewniła budżetowi 53,2 proc. wpływów z podatku PIT.
Z obliczeń MF wynika, że tzw. efektywna stawka podatkowa wyniosła w pierwszej grupie podatkowej 15,43 proc., w II grupie - 20,36 proc., a w III grupie - 30,36 proc.
W sumie PIT za ubiegły rok zapłaciło 24 mln 443 tys. 123 osób. W grupie tej było ponad 463 tys. podatników prowadzących działalność gospodarczą, rozliczających się tzw. podatkiem liniowym w wysokości 19 proc. Uzyskali oni łączny dochód w wysokości ponad 78,8 mld zł i zapłacili ponad 13,8 mld zł podatku. Dane resortu wskazują ponadto, że 243 tys. 374 osób uzyskało dochody ze sprzedaży papierów wartościowych. Podatek zapłacony przez tę grupę wyniósł około 1,14 mld zł.
MF poinformowało, że 9 mln 901 tys. 352 podatników (nieco ponad 40 proc. z ogólnej liczby podatników, którzy rozliczyli się według skali podatkowej) skorzystało z możliwości rozliczenia wspólnego z małżonkiem. Ten sposób opodatkowania wybrało o 164 tys. 720 (1,69 proc.) osób więcej niż przed rokiem. Z kolei 556 tys. 407 osób skorzystało z ulg dla osób samotnie wychowujących dzieci. Wzrost zainteresowania tą formą opodatkowania był wyższy o 9,41 proc. niż w przypadku rozliczenia za 2007 r.
Resort finansów poinformował, że łączny dochód Polaków, pomniejszony o składki na ubezpieczenia społeczne (ponad 45,7 mld zł), wyniósł ponad 509 mld zł. Najwięcej, bo 62,69 proc. (czyli ponad 319 mld zł) z tej kwoty stanowiły dochody ze stosunku pracy. W dalszej kolejności były dochody z emerytur i rent oraz innych tego typu świadczeń, które wyniosły ponad 143 mld zł, co stanowiło 28,17 proc.
Z danych Ministerstwa Finansów wynika, że większość podatników miała dochody tylko z jednego źródła (63,57 proc.), a łącznie podatek przed odliczeniami wyniósł ponad 88,8 mld zł. Podatnicy odliczyli jednak ok. 37,4 mld zł składek na ubezpieczenie zdrowotne, a dalsze 6,3 mld zł stanowiły ulgi odliczane od podatku. Podatek do zapłacenia wyniósł 45,05 mld zł.
Od dochodu podatnicy odliczyli około 5,2 mld zł. Z możliwości darowizn skorzystało prawie 260 tys. podatników, którzy odliczyli w sumie ponad 277,1 mln zł (średnio 1 tys. zł). Ulgę na cele rehabilitacyjne wykorzystało ponad 1,1 mln podatników, odliczając w sumie ok. 2,3 mld zł (średnio 2,1 tys. zł). Z ulgi internetowej skorzystało prawie 3,2 mln osób, odliczając blisko 1,8 mld zł (średnio 578 zł). Ulga na nabycie nowych technologii wzbudziła zainteresowanie zaledwie 11 podatników, którzy odliczyli z tego tytułu łącznie 51 tys. zł. Odliczenia z tytułu wszelkiego rodzaju ulg mieszkaniowych wyniosły ponad 720 mln zł.
Z kolei odliczenia od podatku wyniosły 6,3 mld zł. Najwięcej w tej kwocie, bo ponad 6 mld zł odliczono z tytułu ulgi na wychowanie dzieci.

31,1 mld wpływów do budżetu od firm

Z danych Ministerstwa Finansów wynika, że w 2008 r. polskie firmy zapłaciły ponad 31,1 mld zł. podatku. Około 20 proc. tej sumy pochodzi od banków i instytucji finansowych, które stanowią 1,24 proc. podatników podatku dochodowego od osób prawnych. Przeciętnie podatek od każdej firmy wyniósł 253 tys. zł.
Resort finansów opublikował na swojej stronie internetowej statystykę dotyczącą rozliczenia CIT za 2008 r. Wynika z niej, że po uwzględnieniu wszelkiego rodzaju odliczeń i kosztów uzyskania przychodu, łączne dochody firm do opodatkowania (netto) wyniosły ponad 165,1 mld zł, a podatek należny (po odliczeniach) - 31 mld 197 mln 708 tys. zł. Z obliczeń Ministerstwa Finansów wynika, że efektywna stawka podatku wyniosła 17,91 proc., a zyskowność polskich firm - 4,63 proc.
Podatek dochodowy od osób prawnych za 2008 r. rozliczyło 312 tys. 356 firm. Z tego 3 tys. 877 podatników to banki i pozostałe instytucje finansowe (1,24 proc.). Dochody do opodatkowania wykazało 226 tys. 289 firm, w tym 2 tys. 199 przedsiębiorstw sektora finansowego. Przeciętny dochód firmy spoza tej branży wyniósł 790 tys. zł, a banków i innych instytucji finansowych - 16 mln 271 tys. zł.
Łączne przychody firm rozliczających się CIT wyniosły 4 bln 966 mld 701 mln 88 tys. zł, a przeciętne przychody firmy wyniosły 15 mln 922 tys. zł. Niemal połowę wszystkich przychodów osiągniętych w 2008 r. wypracowały banki i instytucje finansowe - 2 bln 472 mld 287 mln 194 mln zł. W tej grupie średnie przychody wyniosły 716 mln 397 tys. zł.
Ze statystyki wynika, że 80 tys. 852 przedsiębiorstwa wykazały stratę. Wśród instytucji finansowych firm takich było 1394. Z danych MF wynika ponadto, że 450 podatników wykazało dochody wolne od podatku, a ich łączna kwota wyniosła 5,8 mld zł. Chodzi głównie o firmy działające w specjalnych strefach ekonomicznych. 6 tys. 943 firmy skorzystały z możliwości przekazania wszelkiego rodzaju darowizn (np. na organizacje charytatywne i cele kultu religijnego), co kosztowało budżet ponad 55 mln zł.
Dane porównawcze resortu finansów pokazują, że obecnie przedsiębiorcy płacą niemal dwa razy niższy podatek niż w 1998 r. Stawką CIT w wysokości 19 proc. firmy rozliczyły się w już po raz piąty. W 2003 r. obowiązywała stawka 27 proc., w latach 2001-2002 - 28 proc., w 2000 r. - 30 proc., 1999 r. - 34 proc., a w 1998 r. - 36 proc. W latach wcześniejszych stawki CIT wynosiły 38 proc. (w 1997 r.) i 40 proc. - w latach poprzednich.
Wraz ze spadkiem nominalnej stawki opodatkowania zmienia się stawka efektywna podatku CIT. W rozliczeniu za rok 2008 r. wyniosła 17,9 proc., w poprzednim roku - 17,7 proc., w latach 2005-2006 wynosiła 16,7 proc., a w latach 1992-2003 wahała się między poziomem 35,9 proc. a 23,7 proc.
Z roku na rok rośnie liczba podatników rozliczających się CIT. W 2007 r. było ich około 288 tys., w 2006 - około 276 tys., w 2005 r. – około 264 tys., 2004 r. – około 249 tys., a w 2003 r. - około 236 tys.
Co roku rośnie też kwota podatku od firm, która zasila budżet. Za 2007 r. dochody państwa z tytułu podatku od firm wyniosły 31 mld 52 mln zł (o 0,4 proc. więcej niż w rozliczeniu za 2008 r.) W 2006 r. podatek należny od przedsiębiorstw sięgnął 22 mld 194 mln zł. W 2005 r. CIT wyniósł 20 mld 578 mln zł, rok wcześniej - 16 mld 915 mln zł, a w 2003 r. - 16 mld 651 mln zł.

W MF nie toczą się prace nad zmianami stawek podatkowych

Tymczasem wiceminister finansów Maciej Grabowski poinformował w TVN CNBC Biznes, że Ministerstwo Finansów nie prowadzi prac nad zmianą stawek podatkowych, a wpływów z podatków dochodowych po czerwcu są lepsze niż szacował początkowo resort.
Grabowski poinformował też, że resort finansów nie pracuje nad zniesieniem ulg w podatku dochodowym od osób fizycznych. Dodał też, że nic nie wie na temat ewentualnego podniesienia składki rentowej.
Grabowski powiedział również, że przychody z podatków dochodowych po czerwcu są lepsze niż pierwotnie sądzono.